Na zboczu Policy zginęły 53 osoby.
Świętość Jana Pawła II była zakorzeniona w modlitwie - wskazuje kard. Konrad Krajewski – dziś jałmużnik papieski, który przez ostatnie siedem lat życia Papieża Polaka pełnił funkcję ceremoniarza papieskiego. Był on jedną z nielicznych osób obecnych przy umierającym Janie Pawle II.
Tłumy na ulicach, całonocne czuwania w kościołach, setki zniczy w miejscach kojarzonych z Janem Pawłem II, zamknięte sklepy, kluby i urzędy oraz wspólne modlitwy kibiców zwaśnionych drużyn. Dni poprzedzające śmierć papieża-Polaka oraz te bezpośrednio po niej określono mianem "narodowych rekolekcji".
W zbiorze homilii obecnego Papieża z czasów, gdy był arcybiskupem Buenos Aires, zachowała się ta, którą wygłosił podczas Mszy św. w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, 4 kwietnia 2005 r., a więc dwa dni po śmierci Jana Pawła II. Mówił wówczas o niezwyklej spójności, która cechowała Papieża Polaka i której wzorem jest sam Chrystus.