Stała gotowość do współpracy z Chrystusem, bezinteresowność i postawa służby – od tych rzeczy zależy dobre kapłaństwo. Przypomniał dziś o tym Benedykt XVI w homilii dla profesorów i studentów papieskich uczelni w Wiecznym Mieście.
Już tradycyjnie spotkali się oni 4 listopada wieczorem na nieszporach w Bazylice św. Piotra z okazji inauguracji nowego roku akademickiego. W nabożeństwie wzięli też udział uczestnicy międzynarodowej konferencji powołaniowej zorganizowanej na 70-lecie Papieskiego Dzieła Powołań Kapłańskich. Powstało ono jako owoc udanej reformy powołaniowej, jaką przeprowadził Pius XII, o czym wspomniał Benedykt XVI w swojej homilii. W tym kontekście Ojciec Święty przypomniał o istocie misji kapłańskiej.
„Bóg Ojciec posłał swego przedwiecznego Syna na świat, aby wypełnił Jego plan zbawienia – mówił Papież. – Jezus Chrystus ustanowił Kościół, aby dobroczynne skutki odkupienia mogły trwać w czasie. Powołanie kapłańskie wyrasta właśnie z tego dzieła Boga Ojca, które dokonało się w Chrystusie przez Ducha Świętego. Powołanie do posługi nie jest owocem szczególnych zasług, lecz darem, który mamy przyjąć i do którego musimy się dostosować, poświęcając się nie realizacji planów własnych, lecz planu Boga, aby On mógł nami dysponować zgodnie ze swą wolną, nawet jeśli nie odpowiadałaby ona naszym pragnieniom samorealizacji”.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.