Rosyjskie MSZ oświadczyło we wtorek, że nowe amerykańskie sankcje nałożone dzień wcześniej na Iran z powodu jego programu jądrowego są "nie do zaakceptowania i sprzeczne z prawem międzynarodowym" - podały światowe agencje.
Rząd USA ogłosił nowy pakiet sankcji na przemysł petrochemiczny i sektor finansowy Iranu w celu zmuszenia władz tego kraju do zaprzestania prac nad budową broni nuklearnej. Podobne sankcje wprowadziły Wielka Brytania i Kanada.
Jak informował w poniedziałek Reuters, powołując się na dyplomatów, również kraje UE mogą we wtorek osiągnąć wstępne porozumienie w sprawie nowych sankcji wobec Iranu, co umożliwi objęcie kolejnych 190 osób i przedsiębiorstw zakazami podróży i zamrożeniem aktywów. Nowe sankcje najprawdopodobniej uderzą w przemysł żeglugowy i zostaną sformalizowane na kolejnym posiedzeniu szefów dyplomacji krajów UE 1 grudnia.
Najnowsze sankcje są odpowiedzią na ostatni raport Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, który przedstawił dowody, że irański program nuklearny służy nie tylko celom pokojowym.
W piątek Rada Gubernatorów MAEA przyjęła rezolucję wyrażającą "rosnące zaniepokojenie" pracami Iranu w dziedzinie nuklearnej, wzmagając międzynarodowy nacisk na Teheran po niedawnym raporcie Agencji. Rada przyjęła tekst rezolucji ogromną większością głosów; za rezolucją opowiedziały się 32 państwa, dwa - przeciw, jedno wstrzymało się od głosu.
W rezolucji zrezygnowano wprawdzie z przekazania sprawy programu nuklearnego Iranu do Rady Bezpieczeństwa ONZ, a tym samym z ewentualnego zaostrzenia sankcji wobec Teheranu, ale - zdaniem agencji dpa - tekst rezolucji należy rozumieć jako ultimatum.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.