Traktat wielu zagrożeń

Celem traktatu fiskalnego było zwiększenie dyscypliny budżetowej w strefie euro, ale faktycznie organizuje on Unię Europejską od nowa. Dla nas na gorszych warunkach.

Nazwa tego dokumentu jest myląca. Oryginalny tytuł „Traktat o stabilności, koordynacji i zarządzaniu w Unii Gospodarczej i Walutowej” sugeruje, że reguluje on jedynie kwestie techniczne, dotyczące dyscypliny budżetowej. W istocie ten niezbyt obszerny dokument może być punktem zwrotnym w dotychczasowej historii Unii. Nie tylko dlatego, że instytucjonalizuje w niej podziały, co wyraża się w samej idei trzech różnych szczytów – dla wszystkich 27 członków Unii, dla 25 sygnatariuszy traktatu fiskalnego, wreszcie najistotniejszy, dla 17 krajów strefy euro – gdzie będą zapadać najważniejsze decyzje gospodarcze, a być może także polityczne dotyczące całej wspólnoty. Także dlatego, że otwiera nowe pola możliwości ograniczania suwerenności krajów członkowskich.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
16°C Środa
rano
23°C Środa
dzień
24°C Środa
wieczór
20°C Czwartek
noc
wiecej »