Ogromne wielobarwne serce z wosku stanęło w piątek w centrum Pragi w hołdzie zmarłemu w grudniu b. prezydentowi Czechosłowacji oraz Czech Vaclavowi Havlowi. Instalacja powstała ze świec, które ludzie palili po śmierci przywódcy we wszystkich zakątkach kraju.
Woskowe serce waży ponad dwie tony, a jego montaż zajął cały dzień. Autorami instalacji, która stanęła przed Teatrem Narodowym, są Lukasz Gavlovsky oraz Roman Szvejda.
Serce jest częściowo otwarte, dzięki czemu przechodnie mogą wejść do środka.
Gavlovsky tłumaczył dziennikarzom, że pomysł stworzenia niecodziennej rzeźby pojawił się spontanicznie, gdy zobaczył morze świec. Jak podkreślił, chciał wykorzystać tworzywo, któremu ludzie przekazali ogromną ilość pozytywnej energii.
Artysta dodał, że jeśli pogoda pozwoli, jego dzieło zostanie pod Teatrem Narodowym do 10 kwietnia.
Havel zmarł 18 grudnia 2011 roku w wieku 75 lat w swym wiejskim domu w Hradeczku, na pogórzu karkonoskim. Państwowe uroczystości pogrzebowe ostatniego prezydenta Czechosłowacji i pierwszego prezydenta Czech odbyły się 23 grudnia, po trzech dniach żałoby narodowej. Urna z prochami zmarłego spoczęła po Nowym Roku w grobie rodzinnym na praskim Cmentarzu Vinohradzkim.
Mieszkańcy Czech w wielu miejscach kraju po jego śmierci palili świece i kładli kwiaty. Najwięcej zniczy zapłonęło na Placu Wacława w Pradze. (PAP)
zab/ ksaj/
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.
Pięć podcastów "podejmuje kluczowe wątki z bogatej spuścizny Ojca Świętego.
RPO: obciążenie garaży w budynkach wolnostojących wyższą stawką podatku - niekonstytucyjne
... jeśli rząd tego kraju "nadal będzie pozwalał na zabijanie chrześcijan".