Skrajnie prawicowy Jobbik stał się w lutym drugą pod względem popularności partią węgierską po rządzącym ugrupowaniu Fidesz - wynika z opublikowanego w czwartek sondażu instytutu badania opinii publicznej Median.
Prawicowcy, na których chce głosować 14 proc. wyborców, wyprzedzili socjalistów z MSzP cieszących się 13-procentowym poparciem. Poparcie dla centroprawicowego Fideszu wynosi 25 procent.
Nie podano ile osób wzięło udział w sondażu.
Trzy z czterech ankietowanych przez instytut Median osób uważają, że sprawy na Węgrzech idą w złym kierunku. Bezrobocie wynosi 11 proc., a gospodarka jest na krawędzi recesji.
W 2008 roku Węgry zostały uratowane przed bankructwem kredytami w wysokości 20 mld euro przyznanymi przez MFW, Bank Światowy i UE. Niepewność na rynku pod koniec roku 2011 zmusiła rząd w Budapeszcie do ponownego zwrócenia się o pożyczkę.
Według badań opinii publicznej rządzący Fidesz utracił niemal połowę poparcia, które uzyskał w roku 2010, gdy wyborcy zapewnili mu dwie trzecie miejsc w parlamencie. Kolejne wybory mają się odbyć na Węgrzech w 2014 roku.
Przeczytaj komentarz Andrzeja Grajewskiego Unijna prowokacja.
Tekst przygotowany został na tradycyjną środową audiencję generalną.
Na początku Wielkiego Postu sprawuje się obrzęd „wybrania”, czyli „wpisania imienia”.
Od teraz można wędrować po słynnej papieskiej świątyni korzystając z laptopa lub konsoli.
"Leszek Mądzik jest artystą i gdyby go nie było, trzeba byłoby go wymyślić."