Niewykluczone, że akta śledztwa w sprawie rozstrzelania polskich oficerów w ZSRR w 1940 roku nigdy nie zostaną odtajnione - informuje w poniedziałek agencja Interfax, powołując się na "źródło zorientowane w sytuacji".
Według rozmówcy agencji "chodzi o tajemnice związane z działalnością służb specjalnych, w tym o dane agenturalne, które nigdy nie są odtajniane".
W podobnym duchu wypowiedział się 5 kwietnia główny prokurator wojskowy Federacji Rosyjskiej Siergiej Fridinski. Dał on wówczas do zrozumienia, że Rosja może nie przekazać Polsce wszystkich akt śledztwa, które prowadziła w sprawie Katynia w latach 1990-2004.
"Wszystko, co można było przekazać, praktycznie już przekazaliśmy - z wyjątkiem tej części materiałów, które stanowią tajemnicę państwową" - oświadczył Fridinski, którego cytowały agencje ITAR-TASS i Interfax.
Główny prokurator wojskowy FR wyjaśnił wówczas, że chodzi o materiały zawierające dane osobowe. "Nie sądzę, abyśmy musieli komukolwiek przekazywać takie dane" - powiedział.
Rosja - jak dotąd - przekazała Polsce 148 ze 183 tomów akt śledztwa, jakie w sprawie mordu NKWD na polskich oficerach prowadziła Główna Prokuratura Wojskowa (GPW) FR.
We wrześniu 2004 roku prezydent RP Aleksander Kwaśniewski po rozmowach w Moskwie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem poinformował, że rosyjski przywódca zapewnił go, iż "te dokumenty, które mają klauzulę tajności, zostaną jej pozbawione".
Podobne deklaracje w kwietniu i maju 2010 roku - po spotkaniach z pełniącym obowiązki prezydenta RP Bronisławem Komorowskim w Krakowie i Moskwie - złożył też prezydent FR Dmitrij Miedwiediew.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł w poniedziałek, że nie udostępniając mu postanowienia GPW FR o umorzeniu śledztwa w sprawie Katynia strona rosyjska złamała Europejską Konwencję Praw Człowieka.
Umarzając dochodzenie w 2004 roku, Główna Prokuratura Wojskowa FR utajniła ten dokument. Klauzulę tajności nałożyła też na 35 tomów akt śledztwa.
Przeczytaj również: Strasburg: Rosja poniżająco traktowała Polaków
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.