Dwadzieścia osób zginęło, a 25 zostało rannych, gdy dwa autobusy zderzyły się czołowo i stoczyły ze skarpy w stanie Uttar Pradeś w północnych Indiach - poinformowały w niedzielę indyjskie media.
Agencja The Press Trust of India podała, że 15 pasażerów zginęło na miejscu wypadku na przedmieściach miasta Gorakhpur, 270 km na wschód od miasta Lakhnau, stolicy Uttar Pradeś. Kolejnych pięciu pasażerów zmarło w szpitalu.
Według lokalnych władz, ok. 10 rannych jest w stanie krytycznym.
Ok. 126 tys. ludzi, czyli 345 dziennie, zginęło na drogach Indii w 2010 roku - wynika z najnowszych statystyk. Najczęstsze przyczyny wypadków to nadmierna prędkość, zły stan techniczny pojazdów i dróg.(PAP)
ksaj/ mc/
11307428
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.