Zdaniem uczestniczącego w biskupich rekolekcjach w Zakopanem biskupa siedleckiego Zbigniewa Kiernikowskiego "po każdych rekolekcjach - jeśli się coś stanie - trzeba się spodziewać nawrócenia serca".
Także w rekolekcjach biskupów chodzi o to, by biskup "bardziej przylegał do Pana". - To jest wszystko: "Idź za Mną". Ty musisz iść, związany tym "mandatem" Pana. To nie jest takie łatwe, bo jest tak wiele różnych sytuacji, które odciągają od Pana, a trzeba przewodniczyć - powiedział KAI bp Kiernikowski.
W jego opinii, pojawiające się czasem, m.in. w mediach, narzekania na biskupów "były, są i będą". - Jeśli one do nas docierają, to musimy weryfikować, czy mają jakieś odniesienie do rzeczywistości. Czy to jest narzekanie dla samego narzekania, albo z racji niezrozumienia, czym jest Kościół? Wielu np. narzeka, dlaczego nie ma rozwodów w Kościele - wtedy ja nic nie mogę pomóc. Jeśli narzekają, że coś jest robione źle w odniesieniu do wskazań Ewangelii, to jest wezwaniem do nawrócenia - zaznaczył ordynariusz siedlecki.
Nazwał ich "wariatami" i dodał, że nie pozwoli, by nadal "dzielili Amerykę".
W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.
2,1 mld. ludzi wciąż nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Sytuację nauczycieli religii pogarsza fakt, że MEN dał im za mało czasu na przekwalifikowanie się.