Co najmniej pięć osób poniosło śmierć wskutek częściowego zawalenia się w niedzielę tunelu na autostradzie około 80 kilometrów na zachód od Tokio - poinformowały japońskie władze, na które powołuje się agencja AFP.
W wyniku katastrofy budowlanej, której przyczyny na razie nie ustalono, jadące tunelem samochody stanęły w płomieniach. Pożar po jakimś czasie udało się opanować.
Jak informuje agencja Reutera, przerwano akcję ratowania osób uwięzionych wewnątrz tunelu w obawie, że spadające elementy jego betonowego sklepienia mogłyby spowodować dalsze zawalenie się konstrukcji.
Wcześniej informowano o co najmniej siedmiu zaginionych i dwóch rannych.
Do wypadku doszło około godziny 8.00 rano czasu miejscowego (około północy w Polsce) w tunelu Sasago tzw. autostrady centralnej, łączącej japońską stolicę z Nagoją. Tunel ten jest jednym z najdłuższych w Japonii; mierzy 4,7 km długości.
W poniedziałek w Katarze odbywa się regionalny szczyt zwołany w reakcji na izraelski atak na Dohę.
Problemy z działaniem Starlinka zarejestrowano na całym świecie.
To część planu mającego wyeliminować lokalny protekcjonizm i nieuczciwe praktyki.
Aktualizacja: Mamy szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych.
Muszą zostać zaostrzone, zanim USA nałożą własne ciężkie restrykcje.