Były prezydent USA George H. W. Bush, który odbywa w szpitalu leczenie komplikacji związanych z bronchitem, jest w stanie stabilnym, ale termin jego wypisania do domu jeszcze nie został ustalony - poinformowano w poniedziałek.
"Ma dokuczliwy kaszel i jego lekarze nie są skłonni szybko wysłać go do domu" - powiedział George Kovacik, rzecznik Szpitala Metodystycznego w Houston, gdzie od 23 listopada przebywa Bush.
Rzecznik rodziny Bushów Jim McGrath oświadczył Reuterowi, że 88-letni były prezydent miał w niedzielę "naprawdę dobry dzień", oglądając zwycięski mecz drużyny futbolu amerykańskiego Houston Texans.
Dziennik "Houston Chronicle" doniósł w lutym, że u Busha stwierdzono powodujący utratę równowagi parkinsonizm dolnej połowy ciała i że często porusza się on w fotelu na kółkach.
Bush pełnił urząd prezydenta USA w latach 1989-93. Starając się o reelekcję, przegrał wybory na rzecz Billa Clintona. Jeszcze do niedawna prowadził aktywny styl życia, odbywając skoki spadochronowe z okazji swych 75., 80. i 85. urodzin.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni