Reklama

Polska: Za lekki na pogrzeb?

Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami państwowymi jeśli nie ważysz min. 501 gramów, nie jesteś człowiekiem. I nie masz prawa do pogrzebu.

Reklama

Metryka, jeśli bije serce Ordynator wejherowskiego oddziału nie godzi się z zarzutami pani Lucyny - są "bardzo krzywdzące". - Wątpliwości były, bo dziecko ważyło poniżej 500 g, a takich płodów, choć to brutalnie brzmi, nie zgłaszamy w USC - mówi Krzysztof Maciejewski. - Urodziło się żywe, reanimowaliśmy je, niestety, bez powodzenia. Nigdy nie patrzymy na żadne normy, ratujemy wszystkie dzieci bez względu na wagę czy tydzień ciąży. Tak samo ze współczuciem i uwagą zajmujemy się matkami, które dzieci straciły. Ta pani nie chciała pomocy psychologa, rozmów, leków uspokajających. Lekarze, widząc desperację kobiety, uznali jednak - i tak ostatecznie zapisali w dokumentach - że urodziła żywe dziecko, mimo jego zbyt niskiej wagi. - Zrobiliśmy, jak chciała - mówi Maciejewski. Do działającej od wielu lat ustawy o dokumentacji medycznej w tym roku Ministerstwo Zdrowia dopisało rozporządzenie. Nadal zachowano cezurę 23 tygodnia i wagi 501 g. Powyżej tych parametrów dziecko zawsze dostanie metryczkę, bez względu na to, czy urodzi się żywe, czy martwe. Poniżej - jeśli po porodzie nawet przez chwilę oznaczy się cechy życia: bijące serce, tętniącą pępowinę, skurcze mięśni - też otrzyma metrykę i może być pochowane. - To jest już bliższe rzeczywistości - uważa Preis. - Choć jeszcze mało który z lekarzy wie o tym nowym rozporządzeniu. Basię rodzice pochowali 19 sierpnia na cmentarzu w Redzie-Rekowo. Magdalena Hypś, Biuro Rzecznika Praw Dziecka w Warszawie Według ustawy o rzeczniku praw dziecka z 6 stycznia 2000 r. "dziecko to każda istota ludzka od poczęcia do osiągnięcia pełnoletności". Dlatego naszym zdaniem rodzice mają prawo domagać się od szpitala zwłok dziecka, aby je pochować bez względu na jego wagę czy wiek. Zwłoki dziecka mogą być spopielone przez szpital jedynie na wniosek rodziców. Ks. Adam Boniecki, red. naczelny "Tygodnika Powszechnego" Przepisy, które wyznaczają, kiedy zaczyna się człowiek, a kiedy jeszcze nim nie jest, w ogóle nie uznają uczuć matki, która dziecka oczekiwała i je straciła. Kościół nie ma wątpliwości, że człowiek zaczyna się od poczęcia do śmierci, myślę, że takie nastawienie też bardzo odpowiada matce. Dlatego Kościół przewiduje rytuał pogrzebania takiego dziecka, są nawet specjalne modlitwy dostosowane do tej sytuacji. Sam uczestniczyłem w takiej uroczystości, matka dobrze przeżyła pogrzeb, pożegnała się z dzieckiem. To naprawdę potrzebne, dlatego powinny być jakieś odstępstwa od przepisów.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
9°C Wtorek
wieczór
9°C Środa
noc
9°C Środa
rano
6°C Środa
dzień
wiecej »

Reklama