Zakazane Boże Narodzenie

Coraz więcej publicznych szkół amerykańskich wszystkich szczebli zwalcza na różne sposoby okazywanie przez uczniów i nauczycieli zainteresowania świętami Bożego Narodzenia. Za wykonywanie, wysyłanie lub wymienianie się pocztówkami świątecznymi dyrekcje szkół stosują różne kary wobec osób, które to robią.
Dyrektor kolegium w hrabstwie Frederick w środkowych Stanach zakazał jednemu z nauczycieli posiadania kart świątecznych, gdyż pocztówki z tekstami świątecznymi "nie są chronione prawnie na terenie internatu publicznego kolegium". Uczniowi IV klasy w mieście Ephrata zabroniono przynoszenia do szkół kartek świątecznych na wymianę z kolegami, a dwie uczennice z Rochester w stanie Minnesota ukarano za to, że nosiły chusty w kolorach czerwonym i zielonym w czasie spotkania przedświątecznego w szkole i że zakończyły tę uroczystość życzeniami "aby wszyscy mieli radosne święta".
Dwóm innym uczniom z Plymouth w stanie Illinois zabroniono podpisywania kart słowami "Wesołych Świąt" i umieszczania na pierwszej stronie sceny Narodzenia. Jednego z nauczycieli w tymże mieście dyrektor szkoły ostrzegł, aby nie czytał książek o tematyce bożonarodzeniowej uczniom II klasy; a przy tym książki te znajdowały się w bibliotece szkolnej.
Kolegium publiczne w Covington usunęło słowa "Boże Narodzenie" z kalendarza szkolnego po tym, gdy Amerykański Związek Swobód Obywatelskich przeprowadził legalną akcję przeciw obchodom tego święta.
W wyższej szkole nauk humanistycznych im. Thomasa Jeffersona we Flushing (stan Nowy Jork) okazało się, że choinkę świąteczną ustawiono poza jej obszarem, gdyż była "zbyt duża" w porównaniu z symbolami innych religii.
John Whitehead, przewodniczący Instytutu im. Rutherforda w Charlottesville - zapewniającego opiekę prawną w przypadkach dyskryminacji religijnej - oświadczył, że jego organizacja otrzymała już ponad 50 skarg na uniemożliwianie uczniom i nauczycielom swobodnego i spokojnego obchodzenia świąt Bożego Narodzenia.
Jednocześnie amerykańska Liga Katolicka zaprotestowała przeciwko zezwalaniu przez niektóre szkoły publiczne w Nowym Jorku na obchody świąt żydowskich i muzułmańskich, ale nie chrześcijańskiego Bożego Narodzenia. "W sposób szczególny dyskryminuje się chrześcijan. Jesteśmy świadkami przestępstwa" - oświadczył rzecznik organizacji Patrick Scully.