Radio Plus zmieniło swój format muzyczny. Od marca na antenie stacji należących do Plusa można usłyszeć "łagodne i spokojne przeboje z ostatnich 20 lat" w miejsce często krytykowanej muzyki adresowanej do młodzieży.
Sieć 20 rozgłośni katolickich zamierza pozyskać nowych słuchaczy i zapowiada ogólnopolską kampanię promocyjną, która rozpocznie się 24 marca. Zgodnie z założeniami nowej linii muzycznej radia, na antenie Radia Plus będzie można teraz usłyszeć najpiękniejsze piosenki polskich i zagranicznych artystów. - Spokojna muzyka i sprawdzone teksty. Nasza muzyka ma trafić do ludzi dojrzałych, ustabilizowanych życiowo, ma być tłem do podania także poważniejszych treści, nie może być celem samym w sobie - podkreślają twórcy nowego formatu muzycznego katolickich rozgłośni. Z nową propozycją programową stacje Plusa chcą dotrzeć do szerokiej grupy odbiorców, także do osób nie zainteresowanych audycjami sensu stricte religijnymi. Liczą na tę grupę słuchaczy, którzy "chcąc pomodlić się - wyłączają radio". Proponują jednak wiele nowych audycji ewangelizacyjnych przygotowywanych dla wszystkich stacji zrzeszonych w sieci m.in. od poniedziałku do piątku poranne audycje z cyklu "Ewangeliarz", "Patron dnia" i "Nauczanie Jana Pawła II". Cztery razy w tygodniu po godz. 22 będzie nadawany program społeczno-religijny pt. "Żyć nie umierać" nt. aktualnych problemów cywilizacyjnych w oparciu o nauczanie Kościoła. Ponadto - codziennie o 7.58 - Radio Plus - nada "Komentarz dnia" odnoszący się do najważniejszych wydarzeń społeczno-politycznych. Jego twórcy zapewniają, że "nie stronią od prezentowania konserwatywnego podejścia do rzeczywistości, krytykując działania na szkodę człowieka". Natomiast w "Informacjach Radia Plus" pięć minut przed każdą godziną będą przekazywane fakty i komentarze z życia Kościoła w Polsce i na świecie. W skład sieci Radia PLUS wchodzi obecnie 20 rozgłośni diecezjalnych.
Papież o walce z nadużyciami w Kościele i wolnym dziennikarstwie.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.