- W Polsce brak ładu społecznego - mówił biskup tarnowski Wiktor Skworc, który przewodniczył Mszy św. w sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie. 8 maja Kościół obchodził uroczystość ku czci tego biskupa i męczennika, głównego patrona Polski.
Bp Skworc powiedział w homilii, że prosta obserwacja naszego życia społecznego uświadamia, jak daleko jesteśmy w naszym kraju od ładu moralnego. Doświadczenia z minionych 15 lat, a szczególnie bieżącego roku, nie budzą optymizmu. Utrwalają w świadomości społecznej przekonanie o faktycznym braku równości wobec norm moralnych i związanych z nimi praw człowieka. - Przekonujemy się naocznie, że samo istnienie ustroju demokratycznego nie chroni życia społecznego przed nadużyciami i łamaniem podstawowych praw człowieka - powiedział biskup. W tym kontekście wymienił m.in. prawo do życia, do wychowywania się w zdrowej moralnie i zjednoczonej rodzinie, prawo do pracy i zdobycia środków godnego utrzymania dla siebie i swoich bliskich. Wskazał, że konieczna jest ustawiczna troska o ład moralny w sumieniu, w myślach i pragnieniach, w relacjach z innymi ludźmi, w środowiskach codziennego życia. - Tylko wtedy będzie można liczyć na poprawę ładu społecznego, na życie społeczne w sprawiedliwości, wolności i prawdzie - dodał bp Skworc. Jednocześnie zaznaczył, że modlitwa w Szczepanowie nie jest okazją do rozdzierania szat nad otaczającą rzeczywistością. Taka postawa nie ma bowiem nic wspólnego z chrześcijaństwem. - Co prawda chrześcijanin jest krytyczny wobec otaczającej go rzeczywistości, ale się nie wyczerpuje w jałowej krytyce jak to czynią niektórzy - powiedział hierarcha. Życiorys św. Stanisława przekonuje, jak wiele może zmienić w życiu społeczno-politycznym jednostka, człowiek wierny sumieniu i Ewangelii oraz odważny w jej wyznawaniu. Kaznodzieja zaznaczył też, że św. Stanisław jest jednoznacznym przykładem wierności powołaniu. Jego przykład wierności aż do końca od lat przemieniał ludzkie serca i był inspiracją do refleksji i działań społecznie oczekiwanych. Od św. Stanisława Polacy czerpali siły i inspiracje do kształtowania i naprawy społecznych struktur w Ojczyźnie - powiedział biskup tarnowski. Do Szczepanowa przybyli kanonicy kapituły krakowskiej, którzy przywieźli relikwie św. Stanisława, oraz kanonicy kapituły katedralnej z Tarnowa i kolegiackiej z Nowego Sącza. Eucharystię zakończyła uroczysta procesja z relikwiami z kaplicy narodzenia do sanktuarium. Centralne uroczystości odpustowe odbędą się w Szczepanowie w sobotę, 10 maja. Przy ołtarzu polowym w Szczepanowie o godz. 17 zostanie odprawiona Msza św. z udziałem Episkopatu Polski pod przewodnictwem Prymasa Polski kard. Józefa Glempa i metropolity krakowskiego kard. Franciszka Macharskiego. Obecny będzie też kard. Joseph Ratzinger, prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Jest on legatem papieskim na krakowskie uroczystości św. Stanisława, które odbędą się nazajutrz - 11 maja. Św. Stanisław urodził się w 1036 r. w Szczepanowie. Był biskupem krakowskim. Zginął w 1079 r. z ręki króla Bolesława Śmiałego, kiedy sprawował Mszę świętą w kościele św. Michała na Skałce. 8 września 1253 roku papież Innocenty IV dokonał uroczystej kanonizacji biskupa Stanisława w bazylice św. Franciszka w Asyżu. Kult św. Stanisława odegrał ogromną rolę w zjednoczeniu rozbitego na dzielnice państwa polskiego. W 1595 r. Klemens VIII rozszerzył liturgiczną uroczystość św. Stanisława na cały Kościół. Większość polskich diecezji czci św. Stanisława jako głównego patrona. Bł. Jan XXIII w 1963 r. ustanowił św. Stanisława wraz ze św. Wojciechem i Najświętszą Maryją Panną Królową Polski - pierwszorzędnym patronem Polski. Relikwie św. Stanisława spoczywają w katedrze na Wawelu.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.