Pół godziny po północy do centrum Zielonej Góry dotarła Droga Krzyżowa, która wyruszyła o 22.00 z Zielonogórskiego Amfiteatru. Uczestniczyło w niej około 3 tys. osób, głównie uczestników Festiwalu "Pokój i Dobro".
To nabożeństwo przeprowadzane na ulicach Zielonej Góry należy już do tradycji Ogólnopolskiego Festiwalu "Pokój i Dobro", który od czterech lat odbywa się w tym mieście. Przybywa na nie wiele osób, które nie biorą udziału w innych punktach dni festiwalowych. "Chrystus cierpiał w roku 33, gdy dźwigał krzyż na Górę Kalwarię, ale cierpi i dziś w mieszkańcach Zielonej Góry, gdy widzi bezrobocie, bezdomnych, oszukiwanych przez pracodawców czy zdradzanych współmałżonków. Stąd konieczność pójścia z krzyżem ulicami tego miasta" - wyjaśniał ideę Drogi Krzyżowej jeden z franciszkanów, którzy są organizatorami festiwalu. Niektórzy mieszkańcy mieli wątpliwości czy nabożeństwo pokutne pasuje do atmosfery festiwalowej zabawy w amfiteatrze. O. Jan Grzywna z Przemyśla, który poprowadził tegoroczną Drogę Krzyżową, tłumaczył, że życie ludzkie składa się ze smutków i radości. Dlatego nie ma sprzeczności w udziale najpierw w hucznej zabawie, a później w refleksji i zadumie.
W Światowy Dzień Ubogich wspólny posiłek w Auli Pawła VI był ważnym punktem jubileuszowych wydarzeń.
Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania.
Światowy Dzień Ubogich. W tym roku obchodzony pod hasłem "Ty jesteś moją nadzieją".
Prace te były częścią Watykańskiej Wystawy Misyjnej w 1925 roku.
Było to pierwsze od dawna przechwycenie statku na w tym rejonie.
Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.
Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go.