Po raz pierwszy po przerwie wakacyjnej papież Jan Paweł II wygłosił kazanie w bazylice św. Piotra podczas Mszy św. sprawowanej wieczorem 27 września w intencji zmarłych dwadzieścia pięć lat temu dwóch jego bezpośrednich poprzedników Pawła VI i Jana Pawła I.
Mszę św. sprawował, jak w latach ubiegłych, prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Joseph Ratzinger w koncelebrze licznych kardynałów. Jan Paweł II mówił wyraźnym głosem i sam przeczytał całe kazanie. Na zakończenie Mszy św. Ojciec Święty udzielił obecnym końcowego błogosławieństwa. Papież przypomniał, że już kilkakrotnie mówił ostatnio o Pawle VI i Janie Pawle I, po czym dodał: "Teraz obejmujemy ich obu w modlitwie, wierząc, że wstąpili już w 'czas Boży', ów 'ósmy dzień', który 'Pan uczynił' (por. Ps 118, 24), cel i wypełnienie naszych ziemskich dni". Nawiązał do powtarzanej często przez Pawła VI "zachęty do chrześcijańskiej radości", "zachęty, która mimo rozlicznych trudności, wypływała z przeświadczenia o stałym przylgnięciu do woli Bożej" i do "uspokajającego uśmiechu papieża Lucianiego, który w krótkim czasie jednego miesiąca podbił świat". "W jednym i drugim Papieżu - mówił Jan Paweł II - znalazła odbicie uspokajająca radość Kościoła. Nawet kiedy poddany on jest wielkim cierpieniom, nie boi się; nie zamyka się w sobie, lecz pokłada ufność w Panu. Wie, że prowadzi go Duch Święty i dlatego raduje się znakami miłosierdzia Bożego; podziwia cuda, jakie Wszechmogący dokonuje w maluczkich, w ubogich i tych, którzy mają przed Nim bojaźń". Papież podkreślił, że obaj jego poprzednicy "nie ulegli osądom chwili i wizjom związanym z okolicznościami. Trwale związani z Prawdą nie wahali się prowadzić dialogu z wszystkimi ludźmi dobrej woli. Byli wewnętrznie wolni, ponieważ mieli świadomość, że Duch Święty 'tchnie, kędy chce' (por. J 3,8), wytyczając na różne sposoby drogę historii zbawienia". Zacytował słowa, jakie wkrótce po wyborze Jan Paweł I skierował do dziennikarzy: "Będziecie musieli często pokazywać Kościół, mówić o Kościele, będziecie musieli czasem skomentować naszą pokorną posługę; jesteśmy pewni, że uczynicie to z miłością do prawdy". Nie przestajemy modlić się za nich, wspierani nadzieją, że któregoś dnia i my będziemy mogli spotkać miłosiernego Sędziego w chwale Raju. Wraz z Maryją, miłosierną Matką Kościoła i ludzkości", zakończył Jan Paweł II. We wprowadzeniu do modlitwy wiernych Papież prosił Boga, "aby uwolnił nas od zła i obdarzył także dzisiaj Kościół i świat darem swego ducha życia i prawdy". W jednej z intencji proszono "za Ojca Świętego, który obchodzi 45-lecie swej sakry biskupiej, aby umacniały go modlitwy i miłość tych wszystkich, których wspomógł swoją posługą, szczególnie w ciągu 25 lat swej służby Kościołowi powszechnemu".
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.