Europejczycy żyją bez duchowego zaplecza - mówił w Boże Narodzenie abp Tadeusz Gocłowski, metropolita gdański, podczas Mszy św. dla ludzi morza w kościele św. Elżbiety w Gdańsku.
- Wcielenie świadczy o tym, że Bóg szuka człowieka - powtarzał za Janem Pawłem II metropolita gdański. Podkreślił, że miłość Boga nie zna granic. Odpowiedź człowieka może być jednak bardzo różna. Odpowiedzią człowieka na miłości Boga może być, jak wyliczał abp Gocłowski, usunięcie Boga z życia rodzinnego, małżeńskiego, systemu szkolnego, wyzbycie się w życiu społecznym symboli religijnych. - Grozi nam utrata pamięci i dziedzictwa. Europejczycy żyją bez duchowego zaplecza - ostrzegał metropolita gdański za Janem Pawłem II. - Warto zastanowić się nad tym również w naszym polskim domu. Abp Gocłowski pytał, czy przyjście Jezusa na świat ma oddźwięk w naszych postawach. Zdaniem metropolity, czas świąt Bożego Narodzenia dowodzi, że cały naród się odradza wraz z narodzinami Syna Bożego. W tym roku znów tłumy wiernych przystępowały do sakramentu pokuty, przybyły na pasterki i przyjęły Komunię świętą.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.