Uroczystość Objawienia Pańskiego już w III w. znana była na Wschodzie. Około sto lat później pojawiła się także na Zachodzie, gdzie przeobraziła się w święto Trzech Króli. W liturgii uroczystość ta wiąże się nierozerwalnie z Bożym Narodzeniem.
Objawienie, nazywane z grecka Epifanią, oznacza zjawienie się, ukazanie się bóstwa w ludzkiej postaci. W liturgii zachodniej akcent uroczystości Objawienia pada na Trzech Królów. Pokłon magów-mędrców, których do Jezusa przywiodła gwiazda, wskazuje, że cały wszechświat (gwiazda, a więc kosmos) został poruszony narodzeniem Chrystusa. Przybywają do Niego poganie (mędrcy), aby oddać cześć Bogu. Wydarzenie wskazuje na możliwość poznania Boga dzięki rzetelnemu poszukiwaniu prawdy o świecie i człowieku. Poszukiwanie prawdy jest wspierane przez Bożą pomoc (łaskę, życzliwość) symbolizowaną przez gwiazdę. Mędrcy, którzy przybyli do Jezusa złożyli dary. Wedle tradycji były nimi: złoto - symbol godności królewskiej, kadzidło - godności kapłańskiej, mirrę - symbol wypełnienia proroctw mesjańskich oraz zapowiedź śmierci Zbawiciela. Jednocześnie był to wyraz wiary w Chrystusa prawdziwego człowieka (mirra), prawdziwego Boga (kadzidło) oraz Króla (złoto). Z uroczystością Objawienia Pańskiego wiąże się zwyczaj święcenia kredy, kadzidła i wody. Poświęconą kredą wypisuje się na drzwiach mieszkania K+M+B oraz aktualny rok. Litery te, interpretuje się jako inicjały trzech króli. W średniowieczu odczytywano to inaczej. Napis "C+M+B" (imię Kacper po łacinie pisane jest przez C) wyrażał błogosławieństwo: Niech Chrystus błogosławi mieszkanie! (Christus mansionem benedicat). Dom kropi się wodą święconą, a spalane kadzidło podkreśla, że jest on miejscem modlitwy. Ze świętem, które nazywano również Chrystofanią (objawieniem Chrystusa) albo po prostu Epifanią, wiązano różne wydarzenia ewangeliczne: narodzenie w Betlejem wraz z odwiedzinami mędrców, chrzest w Jordanie oraz cud w Kanie Galilejskiej, czyli początek działalności publicznej Chrystusa. Przez pewien czas dzień 6 stycznia był głównym świętem Bożego Narodzenia. Około V w., po przeniesieniu obchodów Narodzenia Pańskiego na 25 grudnia, święto Epifanii koncentrowało się na chrzcie Jezusa w Jordanie. W liturgii zachodniej zaczęto akcentować przybycie do Betlejem trzech mędrców-magów, później określanych królami. Z czasem, zwłaszcza na Zachodzie, Objawienie zaczęto utożsamiać niemal wyłącznie z pokłonem trzech królów, którym tradycja nadała imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. W krajach niemieckojęzycznych taką tendencję rozpowszechniło m.in. sprowadzenie domniemanych relikwii trzech króli do katedry w Kolonii. Odsunięty na dalszy plan został chrzest w Jordanie, w czasie którego głos z nieba objawił bóstwo Jezusa - Syna Bożego, na którego zstępuje Duch Św. pod postacią gołębicy. Chrzest objawia światu Mesjasza, a zarazem Trójcę Św. Liturgia zachodnia umieściła wydarzenia związane z chrztem Jezusa w oktawie uroczystości Trzech Króli. Po obecnej reformie kalendarza święto Chrztu Pańskiego jest obchodzone w pierwszą niedzielę po Epifanii. W tym roku przypada 11 stycznia. Jest to ostatni dzień okresu Bożego Narodzenia. Polska tradycja często przekracza te ramy czasowe. Kolędy w wielu świątyniach śpiewane są do 2 lutego, czyli święta Ofiarowania Pańskiego.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.