W Warszawie odbył się pogrzeb marszałka Sejmu Aleksandra Małachowskiego. - Dziękuję, że mój brat na dwa tygodnie przed śmiercią pojednał się z Bogiem - powiedział podczas Mszy św. pogrzebowej główny celebrans ks. Krzysztof Małachowski.
Pożegnanie marszałka odbyło się w kościele św. Aleksandra. - Szamotał się z Bogiem - stwierdził kaznodzieja i wyjaśnił, że negatywny stosunek jego brata do Kościoła należy tłumaczyć trudnymi przeżyciami z okresu dzieciństwa. Ich ojciec zmarł, gdyż dostał wylewu krwi do mózgu po oskarżeniu miejscowego proboszcza o zdradę interesów narodowych. Na pogrzebie ów ksiądz powtórzył, że oto zmarł zły człowiek. Aleksander miał wówczas 13 lat. - To źle, że my, kapłani, zamiast nieść łaskę, ranimy psychikę ludzi, zwłaszcza dzieci - podkreślił ks. Małachwoski. Jednocześnie przyznał, że postawa negacji Kościoła ze strony jego brata nie była dobra. Przeprosił wszystkich księży i biskupów w Polsce za ostre słowa, jakie wobec nich padały ze strony zmarłego. Przeprosił także Radio Maryja oraz ojców franciszkanów za oskarżenie, rzucone na św. o. Maksymiliana Kolbego przez Aleksandra Małachowskiego. To "szamotanie się z Bogiem" skończyło się szczęśliwie w ramionach bogatego w miłosierdzie Boga - Ojca - powiedział na zakończenie ks. Małachowski. Łaskę odbycia spowiedzi przed śmiercią przez marszałka Małachowskiego przypisał wstawiennictwu karmelitance Mariannie od Jezusa Marchockiej, która żyła w XVII w. i była spokrewniona z rodziną zmarłego. We Mszy uczestniczyli politycy i przedstawiciele rządu, m.in. premier Leszek Miller, marszałek Sejmu Marek Borowski, wicepremier Marek Pol - kolega z Unii Pracy - oraz Tadeusz Mazowiecki. Aleksander Małachowski urodził się 23 listopada 1924 r. we Lwowie. Więzień NKWD, żołnierz AK, po 1944 r. wywieziony do kopalni węgla w głąb ZSRR. Asystent prawa Uniwersytetu Wrocławskiego usunięty za odmowę zapisania się do ZMP. Dziennikarz "Przeglądu Kulturalnego", "Po prostu", "Życia Warszawy", "Współczesności" i "Kultury". W latach 1958-1961 był prezesem Klubu Krzywego Koła. Członek NSZZ "Solidarność", internowany po ogłoszeniu stanu wojennego w latach 1981-1982. Rok później więziony w Warszawie pod zarzutem prowadzenia działalności konspiracyjnej. Pracował w telewizji, był autorem cyklu poświeconego polskim pisarzom oraz twórcą popularnego programów "Telewizja nocą" oraz "Rozmowy o cierpieniu". Założyciel Unii Pracy, poseł na Sejm RP w latach 1989-1997, wicemarszałek Sejmu w latach 1993-1997. Od 1999 r. był przewodniczącym ZG Polskiego Czerwonego Krzyża. Jako poseł Unii Pracy angażował się w legalizację aborcji. Jako polityk i publicysta głosił kontrowersyjne opinie na temat roli Kościoła. Zmarł pojednany z Bogiem 26 stycznia.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.