Reklama

Koniec konflliktu?

Obradujący 28 maja na nadzwyczajnym posiedzeniu Święty Synod prawosławnego Kościoła Grecji (Hellady) zgodził się, w ustnym oświadczeniu, przyjąć żądania Patriarchatu Ekumenicznego Konstantynopola i cofnąć nominacje metropolitów dla tzw. "Nowych Terytoriów", podjęte bez jego zgody.

Reklama

Tym samym zostanie przywrócona jedność kanoniczna i eucharystyczna między obu Kościołami, a dokładniej między ich zwierzchnikami. W wyniku głosowania Kościół grecki potwierdził, że będzie zdecydowanie przestrzegał postanowień dokumentów z 1850 i 1928 dotyczących m.in. uprawnień Konstantynopola w północno-wschodniej Grecji. W toku omawiania całej sprawy hierarchowie skrytykowali w łagodnej formie postępowanie głowy Kościoła, arcybiskupa ateńskiego Chrystodulosa w ciągu ostatnich 10 miesięcy. Tyle czasu bowiem trwał konflikt Aten z patriarchą Konstantynopola, który po śmierci w lipcu ub.r. metropolity Salonik Pantelejmona (Chrysofakisa) przypomniał Grekom, że to on ma prawo mianować jego następcę. Na to z kolei nie chciał zgodzić się Kościół Hellady, a zwłaszcza znany z konserwatyzmu i nacjonalizmu jego zwierzchnik. Uważał on, że w Grecji kontynentalnej (a więc bez wysp, które zawsze pozostawały w jurysdykcji Konstantynopola) wszyscy biskupi diecezjalni winni być mianowani przez rodzimy Kościół, a nie przez Patriarchat. Gdy mimo sprzeciwu Konstantynopola, Święty Synod Kościoła greckiego mianował 27 kwietnia czterech nowych metropolitów dla "Nowych Terytoriów", nie pytając o zdanie patriarchy Bartłomieja I, ten w trybie pilnym zwołał nadzwyczajne posiedzenie swojego Synodu, którego uczestnicy, przybyli z całego świata, zerwali łączność eucharystyczną i organizacyjną z arcybiskupem Aten i zażądali odwołania podjętych przez Greków decyzji. Początkowo zanosiło się na to, że Ateny nie ustąpią i dojdzie do poważnego rozłamu w łonie greckiego prawosławia. Ostatecznie jednak Święty Synod Kościoła Hellady obecnie odwołał swe niedawne decyzje personalne, a sam Chrystodulos gorąco namawiał hierarchów swego Kościoła, aby nie zmieniać statusu spornych obszarów. Przeciw pozostawieniu diecezji greckich w jurysdykcji Konstantynopola zaprotestował jedynie metropolita Kalawrity Anbroży, który oświadczył, że podjęta przez Synod Biskupów decyzja sprowadza Kościół grecki do szczebla synodu prowincji. Sam arcybiskup Aten, który na obrady przybył już po zakończeniu głosowania, określił uchwały Synodu jako "akt ofiary w celu zachowania pokoju kościelnego" oraz jako gest jedności i pokoju. Minister oświaty i religii Grecji Marietta Janaku, przebywająca obecnie w Brukseli na posiedzeniu szefów oświaty państw Unii Europejskiej, oświadczyła, że wita z zadowoleniem pozytywny rozwój stosunków między Kościołem Hellady a Patriarchatem Ekumenicznym. Podkreśliła, że rząd jest zainteresowany utrzymaniem ogólnoświatowej roli i międzynarodowego prestiżu Konstantynopola, jak również wspieraniem podobnej roli Kościoła Grecji. "W ramach systemu stosunków między Kościołem a państwem rząd będzie się trzymał litery prawa" - zapewniła minister. Dodała, że najwyższym priorytetem dla władz jest jedność wiary prawosławnej i harmonijna współpraca między obu Kościołami [Grecji i Konstantynopola] dla dobra hellenizmu. Przyczyną napięć i częstych konfliktów między nimi jest od dawna sprawa jurysdykcji patriarchy ekumenicznego nad niektórymi eparchiami (diecezjami) na terenie Grecji. Gdy w 1850 r. Patriarchat po ponad 20-letniach staraniach Greków wreszcie przyznał autokefalię ich Kościołowi, dotyczyło to tylko tych ziem, które w owym czasie wchodziły w skład państwa greckiego, a więc bez wysp Dodekanezu i Krety i ziem północno-wschodnich, należących wówczas jeszcze do Turcji. Gdy w 1912 do Grecji powróciły tamte tereny, czyli tzw. Nowe Terytoria, Konstantynopol zawarł w 1928 nowy układ z Atenami, który pozostawiał mu duże uprawnienia w zakresie zarządzania tymi obszarami. Znajduje się tam obecnie ponad 30 eparchii. W wyłącznej jurysdykcji Konstantynopola pozostają m.in. Święta Góra Atos - największa na świecie społeczność zakonna, Instytut Patrystyki w Salonikach i kilka innych instytucji. Kościół Hellady wielokrotnie domagał się od patriarchy ekumenicznego przyznania mu pełnej jurysdykcji nad Nowymi Terytoriami, ale jak na razie bezskutecznie. Badania opinii publicznej, przeprowadzone ostatnio w Grecji wykazały, że większość wiernych popiera działania swych hierarchów. Zarazem jednak po raz pierwszy okazało się, że ponad połowa ankietowanych opowiada się za rozdziałem Kościoła od państwa.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
4°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama