Hiszpański rząd przyjął w piątek projekt ustawy o ograniczeniu liczby dni świątecznych, w które mogą handlować wielkie sklepy - informuje Nasz Dziennik.
Jednocześnie ustawa wprowadza wiele wyjątków dla typowo turystycznych regionów kraju, a zwłaszcza dla stref nadmorskich. Nowa ustawa zmniejszy z obecnych 12 do 8 w ciągu roku liczbę dni świątecznych, w których mogą być otwarte sklepy o powierzchni ponad 300 m kw. Jednocześnie ustawa ograniczy dozwolone godziny otwarcia tych placówek handlowych z 90 do 72 tygodniowo. Projekt nowej regulacji prawnej nie przewiduje już całkowitej liberalizacji godzin pracy supermarketów od 2005 r. Ustawa, która wprowadza wiele wyjątków dla typowo turystycznych regionów kraju, nie dotyczy małych sklepów, które mogą ustalać godziny otwarcia z całkowitą swobodą. Zrzeszenia drobnych kupców i związki zawodowe z zadowoleniem powitały rządowy projekt ustawy, podczas gdy właściciele sklepów wielkopowierzchniowych straszą zwolnieniami. Stowarzyszenie Wielkich Przedsiębiorstw Dystrybucyjnych (Anged) oświadczyło, że projekt rządowy zmusi pracodawców do zwolnienia 7 tys. pracowników. Anged zagroził też wycofaniem się przedsiębiorstw z budowy niektórych nowych supermarketów, którą planowano po tym, jak poprzedni rząd zapowiedział, że od 2005 r. nie będzie już żadnych ograniczeń dla ekspansji tej formy handlu.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.