Amerykański Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok sądu niższej instancji zmuszający katolickie ośrodki do włączenia środków antykoncepcyjnych do ubezpieczenia zdrowotnego swoich pracowników, mimo że jest to sprzeczne z nauczaniem Kościoła katolickiego - poinformowała Agencja Reutera. Wiadomośc podaje też Nasz Dziennik.
Amerykańscy katolicy wyrazili oburzenie z powodu pogwałcenia zasady wolności religijnej przez najwyższą władzę sądowniczą w kraju. Tą decyzją zmusza ona katolickie instytucje charytatywne do płacenia za środki antykoncepcyjne. Wcześniej decyzję taką podjął Sąd Najwyższy Kalifornii, odrzucając apelację katolickiego ośrodka udzielającego pomocy w Sacramento. Sąd tłumaczył, że ośrodki nieprowadzone bezpośrednio przez Kościół nie mogą być uznane za "religijnego pracodawcę", co stanowiło wyjątek od prawa uchwalonego w 1999 r. Przewiduje ono, że jedynie taka religijna organizacja non profit może być uznana za podmiot prawny, którego celem jest szerzenie religijnych wartości. Natomiast organizacje świadczące "świeckie usługi", czyli np. porady czy pomoc domową dla niechrześcijan czy osób wyznania innego niż katolickie, bezpośrednio "nie szerzą wartości religijnych". Adwokat katolickich organizacji Kevin Baine podkreślił, że wspomniane prawo łamie wolność religijną.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.