Atrapę bomby znaleziono we wtorek rano w przedsionku kościoła franciszkanów konwektualnych we Wrocławiu.
Policja prowadzi śledztwo, by znaleźć osobę, która podłożyła pakunek. Rano w przedsionku kościoła franciszkanów konwektualnych przy ul. Kruczej we Wrocławiu znaleziono pakunek owinięty w papier. Z paczki wystawały druty i kable. Zakonnicy zawiadomili policję, a ta z kolei brygadę antyterrorystyczną, straż pożarną i saperów. Ściągnięto specjalistyczny sprzęt - m.in. robota do rozbrajania bomb. Po prześwietleniu pakunku, okazało się, ze była to atrapa bomby. Policja prowadzi śledztwo, by odnaleźć sprawcę. Gwardian o. Bronisław Staworowski w rozmowie z KAI nie wykluczył, że atrapę bomby podłożono, by zastraszyć wrocławian. Jego zdaniem, może mieć to związek z obecnością polskich żołnierzy w Iraku.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.