Episkopat Stanów Zjednoczonych po raz kolejny opowiedział się przeciwko karze śmierci.
Stanowisko biskupów w tej sprawie przekazał kongresmanom opracowującym zmiany w ustawodawstwie po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 roku kard. Theodore McCarrick. Hierarcha przypomniał nauczanie Kościoła katolickiego, który jest przekonany, że jeśli państwo posiada inne skuteczne środki obrony przed agresorem, powinno rezygnować z egzekucji przestępców. Kard. McCarrick wypowiedział się jednocześnie przeciwko pomniejszaniu grozy terroryzmu czy odpowiedzialności osób posługujących się niczym nie usprawiedliwioną przemocą wobec bezbronnych. - W oparciu o nauczanie Kościoła katolickiego opowiadamy się przeciwko obejmowaniu karą śmierci nawet terrorystów - stwierdził arcybiskup Waszyngtonu. Hierarcha jest przekonany, że wykonanie kary śmierci na terrorystach będzie czyniło z nich jedynie bohaterów w oczach ludzi ogarniętych podobną szaleńczą ideologią. - Jako duszpasterze jesteśmy przekonani, że stosowanie kary śmierci w jakichkolwiek okolicznościach pomniejsza nas jako istoty ludzkie. Nie możemy nauczać, że zabójstwo jest złem sami zabijając innych ludzi - stwierdził przewodniczący komisji episkopatu USA do spraw amerykańskich.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.