"Wydalenie tkanki ciążowej", "wydalenie jaja płodowego" - to główne określenia stosowane w broszurze "Bezpieczne przerwanie ciąży" wydanej przez agendę Organizacji Narodów Zjednoczonych, Światową Organizację Zdrowia (WHO) - podaje Nasz Dziennik. [**Porozmawiaj o tym na FORUM![][1]**][2] [1]: zdjecia/zdjecia/wprzod.gif [2]: http://forum.wiara.pl
Upadają argumenty o nieszkodliwości środków wczesnoporonnych. Po haniebnej decyzji o dopuszczeniu do sprzedaży na terenie Stanów Zjednoczonych ludobójczego środka RU-486 (mifepriston), Federalna Agencja ds. Żywności i Leków USA (FDA) nakazała niedawno wprowadzenie zmian w opisie jej działania. Na pudełkach i ulotkach informacyjnych mają być dodane komunikaty o zagrożeniu dla życia i zdrowia kobiety. FDA ostrzega, że przyjęcie tej substancji czynnej może doprowadzić do poważnych infekcji spowodowanych przez rzadko spotykane bakterie, a także do sepsy, intensywnych krwawień, bólów i niejednokrotnie do śmierci. Badania dowodzą, że może to być nawet 125 zgonów na 100 tysięcy kobiet. Informacje takie docierały do FDA jeszcze w okresie testowania mifepristonu w USA. Jednak dopiero teraz producent i lekarze mają obowiązek informować o śmiertelnym zagrożeniu dla kobiet. Dziecko kontra "pełen dobrostan" Broszura "Bezpieczne przerwanie ciąży" została wydana w naszym kraju pod patronatem Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, która zaangażowana jest w promowanie projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie autorstwa Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Projekt, który trafił do prac w Sejmie, wprowadza możliwość zabijania dziecka poczętego na życzenie kobiety nie tylko do 12. tygodnia ciąży, ale także do chwili porodu. Omawiany materiał ONZ pokazuje, jak powinno być rozumiane pojęcie "względów zdrowotnych", które mają być argumentem przemawiającym za zabiciem dziecka poczętego. "Wprawdzie 'zdrowie fizyczne' i 'zdrowie psychiczne' traktowane są czasem oddzielnie jako podstawa do przerwania ciąży, ale w wielu krajach prawo nie precyzuje, o jaki aspekt zdrowia chodzi, a jedynie określa, że przerwanie ciąży jest dozwolone w celu uniknięcia zagrożenia zdrowia kobiety ciężarnej. W takich wypadkach stosuje się niekiedy definicję zdrowia przyjętą przez WHO: pełny dobrostan w aspekcie fizycznym, psychicznym i społecznym, nie zaś tylko brak". Jako przykład zagrożeń zdrowia psychicznego kobiety ONZ podaje m.in. obecną i przyszłą złą sytuację społeczno-ekonomiczną. W tej logice także diagnoza uszkodzenia dziecka powoduje uraz psychiczny u matki, co w niektórych krajach - jak podaje ONZ - stanowi podstawę do zabicia dziecka poczętego z powodu "zagrożenia zdrowia psychicznego kobiety". O tym, że w ten sam sposób byłyby interpretowane zapisy projektu ustawy o świadomym rodzicielstwie, nade wszystko świadczy obecność w gronie współtwórców projektu skrajnie feministycznych środowisk, z FKiPR na czele. Porozmawiaj o tym na FORUM
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.