Watykański Ośrodek Telewizyjny zastanawia się nad możliwością rejestrowania papieskiej działalności w trzech wymiarach. Ujawnił to w wywiadzie dla Rome Reports nowy dyrektor telewizji watykańskiej ks. Dario Vigano.
Zachęciło ich to tego ogromne zainteresowanie, jakim cieszyły się transmisje z Watykanu na przełomie dwóch pontyfikatów. Zdaniem ks. Vigano największym wyzwaniem dla telewizji był odlot Benedykta XVI do Castel Gandolfo. W sumie wydarzenie to było nagrywane przez 18 kamer, w tym jedną w helikopterze. Całość była obsługiwana przez 4 wozy transmisyjne i jedną reżyserkę. Było to bardzo trudne zadanie, ale opłaciło się, zebraliśmy wiele pochwał. Wiele gazet, w tym The Washington Post, określiło to mianem medialnego arcydzieła – powiedział ks. Vigano.
Innym udanym zabiegiem była w jego przekonaniu praca kamery podczas pierwszej prezentacji nowego Papieża na balkonie bazyliki. Jedną kamerę umieściliśmy za plecami Franciszka. Dzięki temu widzieliśmy nie tylko samego Papieża, ale mogliśmy popatrzeć na świat z jego punktu widzenia – powiedział szef watykańskiej telewizji.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.