Wszystkie religie Australii zawarły historyczny sojusz przeciwko aborcji.
Wysokiej rangi przedstawiciele wszystkich Kościołów chrześcijańskich oraz czołowi duchowni buddyjscy, muzułmańscy, sikhijscy, hinduscy i żydowscy ogłosili 16-punktowy katalog pytań do rządu. Jest to pierwszy przypadek, gdy wszystkie religie zajmują wspólne stanowisko na temat społeczno-polityczny. Konserwatywny senator Ron Boswell oświadczył 1 lutego, że wspólna inicjatywa ma zachęcić do dyskusji na temat praktyk przerywania ciąży. Zwrócił uwagę, że w skład sojuszu antyaborcyjnego weszli przedstawiciele wszystkich partii politycznych poza Zielonymi. Minister zdrowia Tony Abbott skierował list gratulacyjny do autorów inicjatywy. Po zwycięstwie wyborczym w październiku 2004 r. konserwatywnej koalicji rządowej, katolik Abbott umieścił na wysokim miejscu temat aborcji w ważności rządowych debat, czym zdenerwował premiera Johna Howarda, który nie chce zmienić obowiązującej ustawy. W lipcu, kiedy nowo wybrani senatorowie zaczną urzędowanie, konserwatywny rząd będzie miał większość w obu izbach parlamentu. Wśród nowych senatorów jest wielu polityków znanych jako obrońcy życia. W Australii dokonuje się ok. 100 tysięcy aborcji rocznie, najwięcej na całym świecie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.