Spotkanie z Janiną Ochojską i Wojciechem Bonowiczem, zwiedzanie „Tischnerówki" i modlitwa nad grobem kapłana towarzyszyły drugim rekolekcjom z myślą ks. Józefa Tischnera, które zakończyły się w Ludźmierzu.
Rekolekcje z myślą ks. prof. Józefa Tischnera prowadził ks. Grzegorz Ryś, znany i ceniony wykładowca Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W rozważaniach rekolekcyjnych zwrócił uwagę m.in.: na temat spotkania z Maryją, która pomaga dostrzegać najważniejsze prawdy wiary. „Maryja uczy nas wszystkich czym jest Kościół. Najgłębiej w swej tożsamości Kościół jest Matką, która przekazuje dar życia” – mówił ks. Ryś. Podkreślił jednocześnie, że w „Kościele nie ma miejsca na żadną arogancję, ale przede wszystkim potrzebna jest pokora, której mogliśmy się uczyć od ks. Józefa Tischnera”. W rozmowie z KAI ks. Grzegorz Ryś wskazał na teksty filozofa z Łopusznej jako „narzędzie” do odkrywania na nowo najważniejszego momentu zjednoczenia z Bogiem, które dokonuje się w sakramencie Komunii św. Ks. Ryś mówił z uznaniem o zaangażowaniu wszystkich uczestników rekolekcji. „W każdej perspektywie uczestnicy byli autentyczni i otwarci, ich wiara nie była zewnętrznym «ubraniem». Starali się na nowo poznać bogactwo myśli Tischnerowskich, i tym samym przygotować się na Święta Paschy”. Podczas rekolekcji najbliższa rodzina i przyjaciele ks. Józefa Tischnera wspominali najważniejsze chwile spędzone u boku filozofa z Łopusznej. „Ks. Józef Tischner nauczył nas wszystkich, że w każdym człowieku drzemie dobro, że każdy wart jest uwagi. Kontakt z nim powodował to, że chciało się być lepszym” – mówiła Janina Ochojska z Polskiej Akcji Humanitarnej. Podkreśliła, że w codziennej pracy odwołuje się do idei solidarności, którą niósł ks. Tischner. „Pomagamy i wychodzimy do ludzi aby dać im godność i nadzieję, bo jak mówił filozof z Łopusznej: «Nie warto walczyć ze złem, lepiej budować dobro»”. Z kolei Wanda Czubernatowa – góralka z Raby Wyżnej i koleżanka ks. Tischnera z lat licealnych powiedziała ze uśmiechem, że „z Józia to był taki cłek, co kany wloz, to wszędzie był swój”. Spotkanie wspomnieniowe prowadził Wojciech Bonowicz, autor najobszerniejszej monografii o ks. Tischnerze. „Myślę, że każdy na swój sposób miał «swojego» Tischnera, który znajdował czas na rozmowę, posiady góralskie w łopuszańskiej bacówce czy wycieczki na gorczański Turbacz, gdzie starał się jednać ze sobą ciągle powadzonych górali ” – mówił Bonowicz. Jednym z nabożeństw w czasie rekolekcji była Góralska Droga Krzyżowa, którą poprowadził ks. Marcin Godawa, kapłan archidiecezji krakowskiej, rodem z Podhala, laureat wielu nagród w konkursach poetyckich. „Ani w podłodze, ani na ścianie w tyj swojyj izbie ni miołeś nic. Nic ześ se nie wzion na przemijanie, ino tyn krzyz. Za kozdom zime i wiesne pod krzyzem przezytom, za twoje okna bez słonko omijane/ On cie pyto na wiecne ukfalowanie [rozmawianie]” – mówił w czasie rozważań ks. Godawa.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.