Odchodzący ze stanowiska arcybiskupa Paryża kard. Jean-Marie Lustiger będzie mógł przez najbliższe dwa lata latać bezpłatnie samolotami linii Air France.
Emerytowany obecnie metropolita Paryża sprawował swój urząd od 31 stycznia 1981, a 2 lutego 1983 Jan Paweł II mianował go (wraz m.in. z abp Józefem Glempem) kardynałem. Już przed dwoma laty, skończywszy 75 lat, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, zgłosił gotowość ustąpienia z funkcji na ręce Jana Pawła II, który jednak mianował jego następcę dopiero 11 bm. Został nim rodowity paryżanin, były biskup pomocniczy stołecznej archidiecezji, a od kwietnia 1999 arcybiskup Tours, 62-letni obecni André Vingt-Trois. Obejmie on swój nowy urząd w sobotę 5 marca. Paryski dziennik "Le Monde" napisał, że kardynał opuści arcybiskupstwo tak samo, jak je obejmował przed laty, czyli "wśród owacji". Jean-Marie Lustiger, którego pierwsze imię brzmiał Aaron, urodził się 17 września 1926 w Paryżu w rodzinie polskich Żydów, która przeniosła się do Francji jeszcze przed I wojną światową. W czasie ostatniej wojny oboje rodzice padli ofiarami prześladowań ze strony hitlerowców, a jego matka zginęła w Oświęcimiu. W wieku 14 lat Aaron przeszedł na katolicyzm, co wywołało wielkie niezadowolenie w rodzinie i przybrał imiona Jean-Marie, a później wstąpił do seminarium duchownego. Święcenia kapłańskie przyjął 17 kwietnia 1954. 10 listopada 1979 został mianowany biskupem Orleanu (sakrę przyjął 8 grudnia tegoż roku). 31 stycznia 1981 Jan Paweł II powołał go na arcybiskupa Paryża a w 2 lata później, 2 lutego 1983 mianował go kardynałem. Obecnie arcybiskup-senior zamieszka w podparyskim domu dla księży emerytów i być może zacznie częściej, niż do tej pory, podróżować po świecie, korzystając z bezpłatnego biletu francuskich linii lotniczych.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.