Ponad 15 mln zł zebrali wspólnie katolicy, prawosławni i ewangelicy podczas w Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom 2004 r. W inicjatywie uczestniczyły 42 diecezjalne Caritas, a także organizacje charytatywne Kościoła prawosławnego - Eleos i ewangelicko-augsburskiego - Diakonia.
Zebrane pieniądze będą przeznaczone na pomoc dzieciom najuboższym w kraju i za granicą. W trakcie akcji "Rozpal serce" na terenie całego kraju rozprowadzono 4,5 mln świec. Ogólnopolskie podsumowanie 10. już akcji adwentowej odbyło się dziś w siedzibie Prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia "Eleos". Uzyskane środki pozostają do dyspozycji w diecezji, w której zostały zebrane. W dużej części pozostają w parafii. Caritas diecezjalna przekaże 10 groszy od każdej świecy do Caritas ogólnopolskiej na pomoc dzieciom w Iraku, Sudanie i Czeczenii. Pozostała kwota zostanie przeznaczona na dożywianie dzieci (każdego dnia Caritas dożywia 54 tys. najmłodszych), wypoczynek zimowy i letni (w ubiegłym roku wypoczywało 100 tys. dzieci), 20 domów samotnej matki i świetlice socjoterapeutycznych. W spotkaniu podsumowującym akcję uczestniczyli przedstawiciele organizacji charytatywnych trzech Kościołów: dyrektor białostockiej Caritas ks. Andrzej Horaczy, dyrektor Prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia "Eleos" Marek Masalski i Anna Darzyńska z diakonii Kościoła Ewangelicko - Augsburskiego. Program ekumeniczny Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom już po raz piąty ma charakter ekumeniczny. Kościół Prawosławny rozprowadził na terenie całego kraju już 15 tysięcy świec, głównie w parafiach. Zebrane ponad 60 tys. złotych będą przeznaczone na pomoc dzieciom z ubogich rodzin, na świetlice socjoterapeutyczne oraz paczki świąteczne. Kościół Ewangelicko - Augsburski rozprowadził 16 tysięcy świec, a uzyskane 50 tys. zł. Fundusze zostaną przeznaczone na pomoc rodzicom samotnie wychowującym dzieci, dofinansowanie obiadów w szkołach, pomoc medyczną, dzieciom z domów dziecka, wypoczynek zimowy i letni. Do centrali ogólnopolskiej z zebranej kwoty trafi 60 procent, a pozostałe 40 procent pozostanie w parafiach.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.