Ponad jedna czwarta księży, którzy otrzymają w tym roku święcenia kapłańskie w Stanach Zjednoczonych, urodziła się poza terytorium tego kraju - informuje Nasz Dziennik.
Powołując się na dane Episkopatu USA, Radio Watykańskie poinformowało, że 27 proc. neoprezbiterów w Stanach Zjednoczonych pochodzi z zagranicy, natomiast obcokrajowcy stanowią ogółem 16 proc. duchowieństwa katolickiego. Główne kraje ich pochodzenia to Wietnam, Meksyk, Filipiny i Polska. O ile w roku 1998 przeciętna wieku osób przyjmujących święcenia kapłańskie w Ameryce wynosiła 35 lat, to obecnie jest o 2 lata wyższa. Najwięcej neoprezbiterów - 16, będzie miała w tym roku archidiecezja Chicago. Pomimo że na przestrzeni ostatnich 40 lat liczba katolików w USA wzrosła dwukrotnie, to liczba księży spadła z 59 do 43 tysięcy. Obecnie 3 tysiące parafii w Stanach Zjednoczonych pozbawionych jest proboszcza, a liczba neoprezbiterów jest, niestety, o połowę niższa od potrzeb niezbędnych do zastąpienia kapłanów odchodzących na emeryturę.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.