Niecodzienni goście odwiedzili kard. Franciszka Macharskiego. Z urodzinowymi życzeniami do Domu Arcybiskupów Krakowskich zawitało ponad 150 przedszkolaków.
Metropolita krakowski skończył 20 maja 78 lat. Dzieci spotkały się z kard. Macharskim na dziedzińcu Pałacu Arcybiskupów Krakowskich, pod pomnikiem Jana Pawła II. Specjalnie dla jubilata zaśpiewały „Barkę”, a grupa maluchów w tradycyjnych strojach krakowskich zatańczyła krakowiaka. „To hymn pochwalny dla wielkości twojej” – recytowały chóralnie przejęte przedszkolaki. – Długości! – poprawiał wyraźnie rozbawiony kard. Macharski, który długo rozmawiał z maluchami i fotografował się z nimi. Dzieci przyniosły mu laurki i bukiety wiosennych kwiatów. „Chociaż jestem jeszcze mała, kocham Księdza Kardynała” – recytowała czteroletnia Karolinka, wręczając mu własnoręcznie namalowane i wyklejone z kolorowych wycinanek serce. „Chociaż jestem bardzo stary, widzę, że z uśmiechem ci do twarzy” – odpowiedział jej jubilat. – Urodziny dziadka to jest zawsze święto całej rodziny. Tak się złożyło, że są tu i dzieci, i wnuczki. Razem, na urodziny dziadka – mówił dziennikarzom wyraźnie wzruszony. Przedstawiciele krakowskich mediów także przyprowadzili swoje pociechy. – Bardzo wam za to dziękuję! – powtarzał kard. Macharski. Dzieci zdradziły w rozmowie z KAI, że najbardziej lubią metropolitę krakowskiego za to, że „jest miły, fajny, całuje ludzi i zawsze się śmieje”. – Jest bardzo dobry i dla wszystkich ma czas – mówiły. Gospodarz niezwykłego przyjęcia urodzinowego poczęstował swoich małych gości czekoladkami.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.