Abp Dziwisz: Jestem do usług

Jestem do usług, bo biskup musi służyć - tak brzmiały pierwsze słowa nowego metroplity krakowskiego abp Stanisława Dziwisza w czasie konferencji prasowej, jaka odbyła się w krakowskiej kurii krótko po południu w środę, 8 czerwca.

Chciałbym służyć całemu społeczeństwu, a specjalnie całej diecezji, którą mi powierzył Ojciec św. Benedykt XVI - mówił na temat swojej przyszłości na stolicy św. Stanisława. Wyjaśnił, dlaczego jego pierwsza po nominacji wizyta w Polsce ma nietypowy przebieg. Stwierdził, że przyjechał samochodem, ponieważ tę prywatną podróż traktuje jak pielgrzymkę. "Chciałem wejść do owczarni przez drzwi" - zaznaczył. Swój pobyt rozpoczął już we wtorek od wizyty w rodzinnej Rabie Wyżnej. W środę przed przybyciem do krakowskiej kurii modlił sie w Kalwarii zebrzydowskiej oraz w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. W czasie podróży był serdecznie witany przez ludzi. Dzieci otrzymywały od niego obrazki z portretem Jana Pawła II. W Łagiewnikach modlił się na drewnianym różańcu, którego do ostatnich chwil życia używał Papież-Polak. Wchodząc do kurii ukląkł przez kard. Franciszkiem Macharskim, oddając mu hołd. Zebrani przyjęli to z wielkim wzruszeniem. Odpowiadając na pytania dziennikarzy dotyczase zapisków Jana Pawła II abp Dziwisz stwierdził, że zmarły Papież zostawił mu wolną rękę w kwestii ich dalszych losów.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
14°C Czwartek
noc
11°C Czwartek
rano
18°C Czwartek
dzień
19°C Czwartek
wieczór
wiecej »