Hymn ufności ludu do swego Pana, zawarty w Psalmie 123 (122), był przedmiotem katechezy Benedykta XVI podczas audiencji ogólnej 15 czerwca na Placu św. Piotra.
Mimo deszczowej pogody przybyło na nią ok. 32 tys. pielgrzymów z całego świata. Było to kolejne nauczanie papieskie z rozpoczętego jeszcze w ub.r. cyklu o miejscu Nieszporów w Liturgii Godzin Kościoła. Po wygłoszeniu katechezy Ojciec Święty streścił ją w kilku językach, pozdrowił pielgrzymów w różnych językach (m.in. po polsku), odmówił z nimi Modlitwę Pańską i udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego. Publikujemy cały tekst przemówienia papieskiego: 1. W Ewangelii Jezus w sposób zwięzły stwierdza, że oko wyraża głębię naszego ja, jest zwierciadłem duszy (por. Mt 6, 22-23). Otóż Psalm 123 (122), który przed chwilą usłyszeliśmy, w całości oparty jest na krzyżowaniu się spojrzeń: wierny podnosi wzrok ku Panu i oczekuje Bożej reakcji, by dojrzeć w niej przejaw miłości, spojrzenie życzliwości. Nierzadko Psałterz mówi o wzroku Najwyższego, który "spogląda z nieba na synów ludzkich, badając, czy jest wśród nich rozumny, który szukałby Boga" (Ps 14, 2). Jak słyszeliśmy, Psalmista odwołuje się do obrazu sługi i niewolnicy, którzy oczekują od swego pana decyzji o wyzwoleniu ich. Chociaż scena ta związana jest ze światem starożytnym i jego strukturami społecznymi, myśl jest zrozumiała i znacząca: ten obraz przejęty od świata wschodniego antyku chce uwypuklić przylgnięcie ubogiego, nadzieję uciskanego i gotowość sprawiedliwego wobec Pana. 2. Modlący się czeka, aż ręce Boga się poruszą, ponieważ będą one działały sprawiedliwie, niszcząc zło. Dlatego tak często w Psałterzu modlący się podnosi pełen nadziei wzrok ku Panu: "Oczy me zawsze zwrócone ku Panu, gdyż On sam wydobywa nogi moje z sidła" (Ps 25 [24],15), gdy "osłabły moje oczy, gdy czekam na Boga mojego" (Ps 69 [68],4). Psalm 123 (122) jest błaganiem, w którym głos wiernego łączy się z głosem całej wspólnoty: Psalm przechodzi bowiem od pierwszej osoby liczby pojedynczej - "wznoszę me oczy" - do pierwszej osoby liczby mnogiej - "oczy nasze" i "zmiłuje się nad nami" (por. ww. 1-3). Wyraża nadzieję, że dłonie Pana otworzą się, by rozdać dary sprawiedliwości i wolności. Sprawiedliwy oczekuje, że wzrok Boga ukaże całą swoją czułość i dobroć, jak czytamy w prastarym błogosławieństwie kapłańskim w Księdze Liczb: "Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem" (Lb 6, 25-26).
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.