Siostry Miłosierdzia św. Wincentego á Paulo, zwane popularnie szarytkami, otrzymały prestiżową Nagrodę Księcia Asturii „Concordia 2005".
Kandydatura sióstr została zgłoszona przez Konferencję Episkopatu Hiszpanii i spotkała się z szerokim poparciem tak w kraju jak i za granicą. W Hiszpanii żyje ponad 6500 szarytek. Nagroda została przyznana Zgromadzeniu za wyjątkową pracę socjalną i humanitarną na rzecz osób opuszczonych i pokrzywdzonych, jaką siostry rozwinęły w sposób przykładny przez blisko cztery wieki oraz za promocję na całym świecie sprawiedliwości, pokoju i solidarności, powiedział Vicente Álvarez Areces, przewodniczący jury w uzasadnieniu. Natychmiast po ogłoszeniu werdyktu KEH wystosowała specjalny list wyrażając radość z przyznania nagrody Zgromadzeniu, które prowadzi szeroką działalność społeczną i humanitarną w 93 krajach, w których pracuje łącznie ponad 23 tys. sióstr. Siostry Miłosierdzia nie tylko troszczą się o ubogich, opuszczonych, chorych i zapomnianych, ale jednocześnie angażują się na rzecz sprawiedliwości, pokoju i solidarności, czytamy w liście. Nagroda Księcia Asturii w kategorii „Concordia” przyznawana jest tym osobom lub instytucjom, które przyczyniły się w sposób szczególny do pokojowego współżycia pomiędzy ludźmi, wyróżniły się w walce z niesprawiedliwością, ubóstwem, ignorancją i w obronie wolności, a także otworzyły nowe horyzonty. W ubiegłym roku ta prestiżowa nagroda została przyznana pielgrzymkowemu szlakowi do Santiago de Compostela
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"