Kościół we Włoszech protestuje przeciwko Halloween.
Księża ostrzegają wiernych, że święto to jest przedsionkiem satanizmu. "To pogańskie święto zagraża naszej katolickiej tożsamości" - pisze w najnowszym biuletynie włoskiego episkopatu teolog Giordano Frosini. Według niego Halloween to przykład dominacji amerykańskiej kultury. Adresowany do duszpasterzy miesięcznik "Vita pastorale" ocenia, że jest to "sztuczne święto, przygotowane z premedytacją i rzucone na rynek, jak artykuł powszechnego użytku". Znany w całym kraju ksiądz Oreste Benzi, opiekujący się między innymi byłymi prostytutkami, uważa wręcz, że Halloween to najważniejsze w roku święto satanistów. Ksiądz apeluje do katolików, aby pod żadnym pozorem nie przyłączali się do tej inicjatywy i dali odpór ofensywie demona.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.