80 proc. irackich chrześcijan porzuciło swą ojczyzną od upadku reżimu Saddama Husajna w 2003 r.
Takie szacunki zaprezentował iracki redemptorysta ks. Paul Sati, który opiekuje się iracką diasporą w Antwerpii. Uczestniczył on spotkaniu zorganizowanym przez Fundację Pomoc Kościołowi w Potrzebie. W jego przekonaniu sytuację w Iraku można określić mianem prawdziwej arabskiej zimy. Kraj, będący kolebką cywilizacji i chrześcijaństwa, stał się miejscem, gdzie chrześcijanie zostali skazani na wygnanie bądź stałe zagrożenie i konieczność ukrywania się – uważa ks. Sati.
Dzień wcześniej w wypadku autobusu szkolnego zginęła 15-latka.
Na liście pierwszy raz pojawił się opiekun osoby starszej i opiekun w domu pomocy społecznej.
Akta sprawy liczą prawie tysiąc tomów i wciąż ma ona charakter rozwojowy.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.