Niedawno na ścianie domu parafialnego parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jaworznie-Ciężkowicach pojawił się wymalowany spayem napis „Ino Gieksa” zilustrowany dłonią trzymającą zapaloną racę.
Jak odpowiedzieli księża? Umieścili na stronie internetowej parafii... podziękowanie następującej treści: „Niezwykły prezent otrzymała nasza parafia z okazji Wniebowstąpienia Pańskiego. Anonimowi fundatorzy w przeddzień uroczystości na elewacji domu parafialnego umieścili tzw. "wrzutę" z wdzięcznie brzmiącym hasłem: "Ino Gieksa". Rodzicom i dziadkom darczyńców gratulujemy kreatywnych dzieci i wnuków, a klubowi GKS Katowice - kibiców (?)”.
Wikariusz z ciężkowickiej parafii ks. Tomasz Nowak dodał, że gdy tamtejsi księża nie mogli dać sobie rady z grupą popijających wieczorami na terenie kościelnym, skutecznym rozwiązaniem okazało się zrobienie im zdjęcia. - Od tamtej pory już się nie pokazują. Pewnie boją się, że fotografie pokażemy rodzinom, które dobrze znamy - mówi ks. Nowak.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.