Jak czytamy w "Rzeczpospolitej", przygotowany przez Artura Dunina projekt ustawy o umowach partnerskich "nie podoba się ani lewicy, ani prawicy".
Pomysł posła PO zakłada możliwość zawierania umowy o związku partnerskim przed notariuszem lub urzędnikiem stanu cywilnego, co pozwalałoby m.in. na uzyskiwanie informacji o stanie zdrowia partnera. Zdaniem konserwatystów z PO, projekt "wprowadza do porządku prawnego instytucje paramałżeństw". Według Roberta Biedronia, pomysł ten "przyniesie osobom żyjącym w związkach nieformalnych więcej szkody niż pożytku". Nie rozwiązuje bowiem problemu wspólnego opodatkowania czy możliwości dziedziczenia po partnerze. "Proponowana forma umowy jest wręcz obraźliwa dla środowisk homoseksualnych, bo nie przywraca godności związkom, tylko traktuje je jak spółki" - twierdzi poseł.
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.