Reklama

O co ta wojna?

Parlamentarzyści LPR chcą głowy wiceminister ds. polityki społecznej Joanny Kluzik-Rostkowskiej, która przeciwstawia się zaostrzeniu ustawy aborcyjnej.

Reklama

Wiceminister podpadła Lidze, bo zapowiedziała w rozmowie z "Gazetą", że będzie bronić "do upadłego" ustawy aborcyjnej, którą chce zaostrzyć LPR. - Osoba o takich poglądach, sprzecznych z programem PiS i Ligi, nie powinna być ministrem prawicowego prorodzinnego rządu - uważa poseł LPR Piotr Ślusarczyk. - Prawo dziecka do życia nie może być sprawą kompromisu. Poseł wskazuje na to, że projekt LPR zaostrzenia prawa aborcyjnego pochwalił arcybiskup Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Czego dotyczy spór? Obecnie prawo dopuszcza usunięcie ciąży w trzech przypadkach: • jeżeli zagraża życiu lub zdrowiu kobiety; • gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu; • jeżeli ciąża jest wynikiem przestępstwa, np. gwałtu albo kazirodztwa. Liga chce skreślić dwa ostatnie punkty. Tymczasem Kluzik-Rostkowska podkreśla, że protesty posłów Ligi nie zmienią jej poglądów: - Ustawa w obecnym kształcie powstała w wyniku trudnego kompromisu - mówi. - Nie widzę powodów, żeby go burzyć i wywoływać spory sprzed lat. Zamiast podgrzewania emocji i tworzenia niepotrzebnego konfliktu, lepiej skupmy się na realnej pomocy dla polskich rodzin. Opinię wiceminister podziela prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Propozycja LPR, którą chwali arcybiskup [Michalik - red.], wynikała ze względów taktyczno-politycznych. Choć jako katolik zajmuję podobne stanowisko, to jednak czym innym jest polityka, a czym innym kwestie wiary - mówił w czwartek "Gazecie". - W sprawie obrony życia rząd ma konsekwentne stanowisko, zgodne z opinią Kościoła, który jest usatysfakcjonowany obecnym prawem - twierdzi rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz. Apel posłów Ligi to nie pierwsza akcja wymierzona w Kluzik-Rostkowską. W listopadzie politycy LPR oraz media związane z o. Tadeuszem Rydzykiem próbowały zablokować jej powołanie do rządu. Poszło o to, że publicznie opowiedziała się za refundowaniem przez państwo sztucznego zapłodnienia (in vitro), metody stosowanej w leczeniu niepłodności, a nieakceptowanej przez Kościół. Pomimo protestów premier powołał Kluzik-Rostkowską na podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Czwartek
wieczór
0°C Piątek
noc
0°C Piątek
rano
4°C Piątek
dzień
wiecej »

Reklama