O pokojowych perspektywach na Bliskim Wschodzie, Iraku i Iranie rozmawiał Benedykt XVI z prezydentem Egiptu Hosni Mubarakiem.
Papież przyjął na prawie półgodzinnej audiencji w Watykanie głowę egipskiego państwa wczoraj późnym wieczorem. Rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls poinformował, że wizyta przebiegała w serdecznej atmosferze. W trakcie rozmowy dokonano przeglądu sytuacji na świecie, w tym problemów dotyczących Islamskiej Republiki Iranu. W trakcie wizyty egipskiego prezydenta w Watykanie siły bezpieczeństwa były postawione w stan najwyższej gotowości. Na godzinę przed przybyciem Mubaraka, policja zamknęła część placu św. Piotra oraz prowadzącą do niego Via Conciliazione. Podczas pobytu prezydenta nad Watykanem krążyły śmigłowce. Ostatni raz Mubarak odwiedził Watykan w lutym 2001 r. Został wtedy przyjęty na audiencji przez Jana Pawła II. Prezydent Egiptu przybył do Rzymu bezpośrednio z Wiednia, gdzie starał się zapobiec zaostrzeniu politycznego kursu Unii Europejskiej wobec krajów muzułmańskich, w tym zmniejszeniu pomocy dla Autonomii Palestyńskiej. Jeszcze przed wizytą komentatorzy zwracali uwagę na doniosłość jego wizyty w Watykanie dla relacji Stolicy Apostolskiej z krajami Bliskiego Wschodu. Prezydent Mubarak reprezentuje bowiem opcję utrzymania jedności świata arabsko-muzułmańskiego przy jednoczesnym jego otwarciu na dialog z Zachodem. Autorytetu Egiptowi w tej dziedzinie dodaje prestiżowy uniwersytet Al Azhar w Kairze będący ważnym ośrodkiem sunnickiej myśli teologicznej, a zarazem instytucją posiadającą bezpośrednie relacje z Watykanem.Sam Egipt stara się prezentować na zewnątrz jako państwo o wyważonej polityce wyznaniowej, szanującej również wyznawców Chrystusa. Nie jest to polityka łatwa biorąc pod uwagę, że 15-procentowa mniejszość chrześcijańska - głównie koptyjska - znajduje się tam pod silną presją radykalizujących się środowisk muzułmańskich. Dodatkowym kontekstem wizyty prezydenta Mubaraka w Watykanie jest niedawna nominacja na nuncjusza apostolskiego w Kairze arcybiskupa Michaela Fitzgeralda. Były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego znający dobrze islam i świat arabski cieszy się tam dużym autorytetem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.