Powstającą z mozołem Świątynię Opatrzności Bożej w Wilanowie wspomogą zyski z biurowca, który archidiecezja warszawska chce zbudować koło hotelu Marriott - twierdzi Gazeta Wyborcza.
Z informacji Gazety wynika, że na zlecenie kurii projekt budynku w miejscu stacji benzynowej Orlenu na rogu ulic Nowogrodzkiej i Emilii Plater opracowała Polsko-Belgijska Pracownia Architektury "Projekt". Ma to być biurowiec średniej wielkości, dopasowany gabarytami do okolicznej zabudowy. Ks. prałat Marian Raciński, ekonom archidiecezji, potwierdza, że kuria ma plany inwestycyjne co do śródmiejskiego gruntu. - Ale jeszcze za wcześnie na szczegóły - stwierdza. Biurowiec powstanie prawdopodobnie we współpracy z prywatnym deweloperem - archidiecezja wniesie do spółki grunt, który jest jej własnością (tuż obok znajduje się kościół parafii św. Barbary), a deweloper - doświadczenie i pieniądze. Po co kurii biurowiec? - Przynosiłby zyski, które można by przeznaczać na działalność charytatywną lub wsparcie budowy Świątyni Opatrzności - odpowiada ks. Raciński. Do tej pory na budowę świątyni Kościół wydał ok. 30 mln zł. Na doprowadzenie jej do stanu surowego potrzeba kolejnych 35 mln. W marcu 20 mln na budowę przekazał samorząd województwa mazowieckiego (formalnie na budowę Instytutu Jana Pawła II, który ma się mieścić przy świątyni). Kolejne 20 mln w tegorocznym budżecie przeznaczyli posłowie. Te pieniądze będą mogły zostać przekazane jednak dopiero, gdy Ministerstwo Kultury opracuje ustawę wyliczającą "dobra kultury", które za tą kwotę powstaną. Archidiecezja warszawska wzniosła w stolicy już dwa biurowce: Roma Office Center przy Nowogrodzkiej (zaledwie kilkaset metrów od planowanego budynku) oraz Centrum Jasna u zbiegu Jasnej i Świętokrzyskiej. Pierwszy gmach kuria budowała w spółce z deweloperem, drugi - samodzielnie, posiłkując się kredytem. Oba budynki dobrze sobie radzą: Roma jest wynajęta w 90 proc, a Jasna - w całości. Najemcy obu biurowców w sumie miesięcznie płacą za biura ok. 400 tys. dol.. Od tej kwoty trzeba jeszcze odjąć koszta eksploatacji budynków. Kościół nie ujawnia, jakie zyski czerpie z tych biurowców, ani na co konkretnie je przeznacza. Na Nowogrodzkiej oprócz biurowca Roma mieści się jeszcze inny budynek należący do archidiecezji. To przedwojenny gmach, w którym mieści się m.in. Teatr Roma, Warszawska Opera Kameralna, lecznica Związku Artystów Scen Polskich, a także niewielki hotel dla księży, biura Fundacji Świątyni Opatrzności Bożej i zgromadzenie Sióstr Służebniczek Wielkopolskich. W zeszłym roku kuria chciała sprzedać ten budynek miastu. Stołeczni radni zarezerwowali nawet w budżecie miasta 50 mln zł na ten cel. Jednak archidiecezja warszawska do dziś nie dostała z Watykanu zgody na sprzedaż gmachu.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.