W Chinach kontynentalnych powraca kampania niszczenia przez komunistyczne władze nielegalnych miejsc kultu.
Jak doniosła agencja Reutera powołując się na Centrum Informacyjne o Prawach Człowieka i Demokracji z siedzibą w Hongkongu, do incydentu na tym tle doszło 29 lipca na przedmieściach Hangzhou, stolicy wschodniej prowincji Zhejiang. Policja próbująca wyburzyć stawiany tam bez pozwolenia protestancki kościół starła się z chrześcijańskimi demonstrantami broniącymi budowli. Nieznana pozostaje skala zamieszek, ani ewentualnych represji wobec manifestantów. Według nieoficjalnych informacji, w pospiesznej budowie trwającej od kilku dni brały udział tysiące wiernych. Oni też następnie starli się z interweniującą policją. Setki osób zatrzymano, a kościół zburzono.
To kolejny z serii ataków na szkoły, do jakich doszło w ostatnim czasie w tym kraju.
Oświadczył też, że nie zdradzi Ukrainy, tak jak nie zdradził jej w lutym 2022 roku.