Kościół w Meksyku plasuje się w pierwszej dziesiątce krajów, które regularnie wspomagają finansowo potrzeby Watykanu.
Jak podkreślił rzecznik tamtejszego episkopatu ksiądz Manuel Corral, Meksykanie poprzez ten gest, wyrażają współodpowiedzialność za instytucje papieskie, które dystrybuują owe datki na najbardziej pilne i szlachetne potrzeby Kościoła w różnych zakątkach świata. W sumie w roku 2005 Meksyk znalazł się na 9. miejscu wśród krajów-darczyńców Stolicy Apostolskiej po Stanach Zjednoczonych, Włoszech, Niemczech, Francji, Hiszpanii, Irlandii, Kanadzie oraz Korei Południowej. Z kolei Marilu Esponda, szef biura prasowego Konferencji Episkopatu Meksyku podkreślił, iż jednym z powodów tak wielkiej hojności tamtejszych katolików jest bliskość relacji nawiązanych jeszcze za pontyfikatu Jana Pawła II.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.