Arcybiskup Józef Michalik uważa, że przyjęty przez Episkopat memoriał komisji "Pamięć i troska" jest dla księży zachętą do samooczyszczenia.
Gość "Sygnałów Dnia" dodał, że jest to także dłoń wyciągnięta do osób związanych z Kościołem, aby nie bały się prawdy i przyznały do związków z PRL-owską Służbą Bezpieczeństwa. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przyznał, że widzi w związku z lustracją księży "niebezpieczeństwo pewnych ofiar, bólu i cierpienia". Zapewnił jednocześnie, że memoriał jest wyrazem refleksji i troski wszystkich biskupów, jak pomóc szeroko rozumianemu Kościołowi, w tym osobom duchownym, "w oczyszczeniu się i wyjściu na prostą". Kościół i duchowni nie są wyjęci z tego świata, my wszyscy jesteśmy w jakiś sposób dziećmi tamtej epoki - podkreślił arcybiskup. Dodał, że trzeba powiedzieć jasno, iż obrona przed komunizmem była "czymś piękniejszym niż uleganie mu". Memoriał komisji "Pamięć i troska" jest dokumentem teologiczno-duszpasterskim, który - jak zapewnia Episkopat - dąży do poznania prawdy o współpracy z PRL-owską Służbą Bezpieczeństwa księży. Rada Stała Episkopatu Polski powołała komisję historyczną, która będzie badała przypadki współpracy duchownych z SB. Komisja będzie współpracowała z IPN. W skład zespołu wejdą cztery osoby - duchowni i świeccy. Ich nazwisk nie ujawniono, ponieważ muszą wpierw wyrazić na to zgodę.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.