Spotkanie z Ryszardem Kapuścińskim zainaugurowało Corso Polonia, czyli festiwal kultury polskiej. Odbywa się on już po raz czwarty w Rzymie. Dwutygodniową imprezę zorganizował Instytut Kultury Polskiej. Jak podkreśla dyrektor placówki Jarosław Mikołajewski celem festiwalu jest przybliżenie Włochom polskiej kultury i tradycji.
Corso Polonia to coś co można uznać za wizytówkę polskiej kultury albo za próbę pokazania, że ma ona swoich przedstawicieli, którzy bardzo często za granicą nie są rozpoznawani jako Polacy – mówi Jarosław Mikołajewski. Dyrektor Instytutu Kultury Polskiej podkreśla, że organizatorom imprezy zależy na tym by polscy artyści byli bardzie rozpoznawani jako przedstawiciele właśnie polskiej kultury. Corso Polonia rozpoczęło się od spotkania z Ryszardem Kapuścińskim, który jest bardzo popularny we Włoszech. W słynnym Caffè Greco zostanie zawieszony portret Czesława Miłosza. Odbędzie się wystawa dzieł Stasysa Eidritgeviciusa oraz wiele koncertów w tym m.in. Kwartetu Śląskiego. „Ważną imprezą jest festiwal dla dzieci przy via Flaminia. Wystąpi też Akademia Ruchu. 26 października w Instytucie zostanie otwarta wystawa Jerzego Stajudy, mistrza sztuki abstrakcyjnej. Koncert zagra Bartłomiej Kominek, jeden z najznakomitszych wykonawców dzieł Chopina, który wystąpi z wiolonczelistką Anną Armatys” – wymienia Mikołajewski. Jako niezwykle ciekawe wydarzenie wskazuje na spotkanie dwóch aktorów: Zbigniewa Zamachowskiego i Silvio Orlando. IV Corso Polonia zakończy 31 października pokaz filmu „Biały” Krzysztofa Kieślowskiego. Będzie to wyraz hołdu złożonego artyście w 10. rocznicę jego śmierci.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.