Planom misyjnym i większemu zacieśnianiu współpracy poświęcone było pierwsze spotkanie polskich misjonarzy pracujących w Kamerunie.
Odbyło się ono 11 listopada w maryjnym sanktuarium w Nguélémendouka w diecezji Doumé- Abong-Mbang. Okazją było Święto Odzyskania Niepodległości, a inicjatorem konsul generalny RP w Nigerii Stanisław Pisarski i konsul honorowa RP w Kamerunie Mirosława Etoga. Natomiast gospodarzem spotkania był ordynariusz diecezji, bp Jan Ozga. Było to pierwsze tego typu spotkanie. Przybyło na nie prawie 60 misjonarzy z całego Kamerunu. Wielu nie mogło dotrzeć ze względu na odległości oraz panującą obecnie porę deszczową. Misjonarze polscy spotykają się często w różnych grupach, najczęściej pracując w tych samych rejonach. Jednak zaproszenie wszystkich misjonarzy Kamerunu było wydarzeniem bez precedensu. Wprawdzie w tym środkowoafrykańskim kraju pracuje ponad 100 polskich misjonarzy, ale liczba przybyłych i tak zaskoczyła organizatorów. Spotkanie było okazją do rozmów, wymiany doświadczeń. Pan Konsul zapewnił o swojej życzliwości i pragnieniu wspierania pracy polskich misjonarzy, szczególnie w dziedzinach społecznych ze strony Państwa Polskiego. Wszyscy byli zgodni, że należy zacieśniać współpracę, mimo trudności organizacyjnych czy transportowych. Jednym z konkretnych owoców spotkania było wyrażone pragnienie spotykania się przynajmniej raz do roku. Grupa polskich misjonarzy jest jedną z najliczniejszych w Kamerunie spośród innych nacji. Nie mamy obciążeń związanych z kolonizacją, dzięki czemu nasza obecność jest zazwyczaj bardzo ciepło przyjmowana i doceniana. Dwóch spośród polskich misjonarzy zostało tutaj biskupami: bp Jan Ozga oraz bp Eugeniusz Jureczko. Obydwaj pracują na wschodzie Kamerunu. Najstarszy misjonarz to pochodzący z diecezji radomskiej ks. Stanisław Jankowicz, oblat, który od 33 lat pracuje w Kamerunie. Najmłodszą zaś misjonarką jest siostra ze zgromadzenia Sióst Karmelitek od Dzieciątka Jezus, s. Leoncja, która przybyła tu 8 miesięcy temu. W chwili obecnej są też 3 misjonarki świeckie pracujące w służbie zdrowia.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.