Sam fakt rozmowy księdza z pracownikami komunistycznych służb bezpieczeństwa nie może świadczyć o niemoralnej współpracy - czytamy w Komunikacie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w związku z oskarżeniami kierowanymi przez media wobec abp. Stanisława Wielgusa.
Publikujemy cały tekst komunikatu: Komunikat Prezydium Konferencji Episkopatu Polski W związku z oskarżeniami wysuwanymi przez polskie media pod adresem Księdza Arcybiskupa Stanisława Wielgusa, Prezydium Konferencji Episkopatu Polski zwraca uwagę na publiczne naruszenie przez nie prawa do dobrego imienia konkretnej osoby. Zaistniała sytuacja budzi tym większy niepokój, że staje się jaskrawym przykładem „dzikiej lustracji”. Jest ona szczególnie krzywdząca w przypadku duchownego, bowiem sam fakt rozmowy księdza z pracownikami komunistycznych służb bezpieczeństwa nie może świadczyć o niemoralnej współpracy, jako że niejednokrotnie miała ona charakter urzędowy, bądź też musiała być podjęta z racji naukowych czy duszpasterskich za zgodą jego biskupa. Apelujemy zatem o uszanowanie decyzji Ojca Świętego Benedykta XVI, który okazał zaufanie Nominatowi, powierzając mu urząd Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego. Wyrażając słowa solidarności z Księdzem Arcybiskupem Stanisławem, polecamy Bogu jego osobę i powierzoną mu nową posługę. Ufamy, że wywołany zamęt medialny nie zakłóci religijnej i rodzinnej atmosfery, towarzyszącej Świętom Bożego Narodzenia. abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, zastępca przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski bp Piotr Libera, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski Warszawa, dnia 20 grudnia 2006 r.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.