publikacja 27.05.2025 17:44
W opublikowanym we wtorek raporcie nt. sytuacji we wschodniej części Republiki Demokratycznej Konga, Amnesty International oskarżyła rebeliantów z grupy M23 o możliwe zbrodnie wojenne.
Raport stwierdza, że bojownicy rebelii M23, wspieranej przez siły Rwandy, która temu zaprzecza, byli odpowiedzialni za zabijanie, torturowanie i przymusowe zaginięcia cywilnych więźniów na kongijskich obszarach będących pod ich kontrolą.
Amnesty International stwierdza, że działania M23 naruszają międzynarodowe prawo humanitarne i mogą stanowić zbrodnie wojenne.
Trwający od dziesięcioleci konflikt we wschodnim Kongo zaostrzył się w styczniu, gdy rebelianci M23 wznowili działania w prowincji Kivu Północne, zdobywając strategiczne miasta Goma oraz Bukavu.
Amnesty International informuje, że na początku tego roku przeprowadziła wywiady z 18 byłymi więźniami w obu miastach, z których dziewięciu było torturowanych przez bojowników M23.
Przetrzymywani przez M23 powiedzieli, że oskarżono ich o wspieranie armii lub rządu Konga, choć rebelianci nie przedstawili im żadnych dowodów. Niektórzy nie zostali poinformowani, dlaczego są przetrzymywani.
Ośmiu zatrzymanych przyznało, że byli świadkami śmierci współwięźniów w areszcie, prawdopodobnie w wyniku tortur i trudnych warunków przetrzymywania.
W relacji świadków, setki osób przetrzymywano w przepełnionych, niehigienicznych celach bez wystarczającej ilości jedzenia, wody, urządzeń sanitarnych lub opieki zdrowotnej.
Większość przetrzymywano w izolacji i odmówiono im kontaktu z rodzinami i prawnikami.
Amnesty International wezwała M23 do natychmiastowego uwolnienia arbitralnie zatrzymanych cywilów, traktowania więźniów humanitarnie i zapewnienia im dostępu do prawników i rodzin.
W wyniku trwających walk między rebeliantami M23 a siłami rządowymi, w Gomie zginęły setki ludzi, a ponad 1,7 miliona zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów w Północnym Kiwu.
M23 jest jedną z około 100 grup zbrojnych, które walczą o przyczółek w bogatym w minerały wschodnim regionie Demokratycznej Republiki Konga. Trwający tam od lat konflikt, doprowadził do jednego z największych kryzysów humanitarnych na świecie.
Pomimo że armia Konga i M23 zgodziły się w zeszłym miesiącu na wypracowanie rozejmu, walki między obiema stronami trwają nadal.
RD Konga: Amnesty International oskarża M23 o zbrodnie wojenne